Aktualności

Adam Skórnicki: Jechaliśmy o pełną pule, skończyło się na niczym

Stelmet Falubaz Zielona Góra uległ w wyjazdowym meczu z forBET Włókniarz Częstochowa 39:51 i stracił punkt bonusowy. Trener Stelmet Falubazu tłumaczy porażkę i ocenia stan toru w Częstochowie.

- Jeśli tor rano był nieregulaminowy, cztery godziny przed meczem był nieregulaminowy, a na meczu już jest wszystko ok, to trzeba przyklasnąć tym, którzy są za to odpowiedzialni. Markowi Cieślakowi w końcu udało się zrobić taki tor jaki chciał. Dla nas ten tor nie był komfortowy i dlatego traciliśmy pozycje. Gospodarze mieli dzisiaj nóż na gardle i pewnie mieli większe pozwolenie na robienie z torem co im się podoba. Piotr Protasiewicz miał dzisiaj problemy z dopasowaniem się do toru. Przed swoim drugim startem, na ostatnia chwilę zmienił motocykl i było już lepiej na starcie, jednak na trasie wciąż czegoś brakowało. Jechaliśmy dziś o pełną pule a skończyło się na niczym. Częstochowa miała cięższe momenty w tym sezonie ale pokazała, że potrafią z tego wyjść. mamy teraz ciężki tydzień, przed nami mecz z Unią Leszno - powiedział po meczu trener Stelmet Falubazu Zielona Góra.