Legenda, niezniszczalny i niezatapialny, fenomen polskiego żużla, idol nie tylko zielonogórskich kibiców – na te epitety pochodzący spod zielonogórskiej Krępy Andrzej Huszcza pracował przez 33 sezony niezwykle bogatej kariery sportowej.
Dzięki swoim niebywałym sportowym osiągnięciom jest wizytówką i symbolem nie tylko Falubazu, ale i Zielonej Góry. W centrum miasta ma swój pomnik.
A niedługo rondo przy Raculi zostanie nazwane jego imieniem. Zielonogórscy radni podczas wtorkowej sesji Rady Miasta byli w tej kwestii jednomyślni.
– Na tym rondzie chyba zawsze będę miał pierwszeństwo – żartuje utytułowany żużlowiec: - Jestem bardzo zadowolony i wdzięczny, że zostałem w ten sposób doceniony - dodaje. Andrzej Huszcza w 1997 roku otrzymał także tytuł Honorowego Obywatela Zielonej Góry.
