Już jutro o godzinie 12:00 juniorzy starsi KS Falubazu Zielona Góra zainaugurują rozgrywki ligowe. Na stadionie przy ulicy Sulechowskiej podejmą juniorów chorzowskiego Ruchu.
Można by rzec - nareszcie! Sezon ogórkowy w juniorskich rozgrywkach oficjalnie dobiega końca. Choć w ubiegłym tygodniu juniorzy KS Falubazu Zielona Góra, przy niewielkim uzupełnieniu seniorów, pokonali Promień Żary w 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim, to tak naprawdę najważniejsze rozgrywki dla zielonogórzan rozpoczynają się jutro, wraz z pierwszym gwizdkiem arbitra w spotkaniu 19. kolejki Centralnej Ligi Juniorów z Ruchem Chorzów.
O tym, że sobotnie spotkanie z „Niebieskimi” nie będzie łatwe, ale za to niezwykle istotne dla układu ligowej tabeli, świadczy różnica punktowa pomiędzy obiema ekipami. Na tę chwilę chorzowianie zajmują 7. lokatę z dorobkiem 27 punktów, czyli o 7 „oczek” większym, niż zdobycz KS Falubazu. Ewentualna wygra gospodarzy nie pozwoli jeszcze na złapanie kontaktu z górną połówką tabeli, ale w sposób znaczący zmniejszyłaby różnicę punktową i przede wszystkim dała większy spokój zielonogórzanom, którzy w tym momencie mają raptem dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.
Należy jednak zwrócić uwagę, że chorzowianie większość swoich punktów (a dokładnie 16) zdobywają na wyjazdach, gdzie aż pięć razy inkasowali pełną pulę, raz zremisowali i tylko dwukrotnie wracali do domu z pustymi rękoma. O tym, że podopieczni Ireneusza Psykały potrafią sobie radzić w delegacji, świadczy ilość zdobytych bramek - 20. To najlepszy (!) wyjazdowy wynik spośród wszystkich zespołów w grupie zachodniej CLJ.
Drużyna prowadzona przez Piotra Żaka i Mirosława Kędziorę solidnie przepracowała zimowy okres przygotowawczy, testując swoje umiejętności przede wszystkim z ekipami seniorskimi. Obok wyników, które w grach kontrolnych są sprawą drugorzędną, w oczy rzuciło się to, co przez wiele kolejek rundy jesiennej szwankowało - brak skuteczności. W każdym teście zielonogórzanie potrafili co najmniej raz pokonać bramkarza gości. Co prawda w parze z bramkami strzelonymi szły również stracone, jednak ten aspekt wyraźnie udało się poprawić we wspomnianym spotkaniu z Promieniem Żary, w którym 4-ligowiec nie znalazł sposobu na złamanie defensywy juniorów KS Falubazu i pokonanie Mateusza Budy.
Pierwszy mecz obu zespołów, rozegrany w ramach 4. kolejki 23 sierpnia ubiegłego roku, zakończył się bezbramkowym remisem. Czy w jutrzejsze wczesne popołudnie uda się którejś z drużyn pokonać po raz pierwszy przeciwnika?
Początek spotkania z Ruchem Chorzów w sobotę o godzinie 12:00 na stadionie przy ulicy Sulechowskiej.
