Aktualności

Patryk Dudek: Zapisałem się w historii żużla

Patryk Dudek został nowym Indywidualnym Mistrzem Polski na żużlu w sezonie 2016! Na konferencji prasowej DuZers opowiedział o biegu finałowym, który jak stwierdził skończył się happy endem. 

- Cieszę się, że z chłopakami zajęliśmy takie podium. Myślę, że dzisiaj były bardzo fajne zawody, kibice mogli zobaczyć dobry speedway. Tor tutaj zawsze mi sprzyjał, nigdy nie narzekałem na warunki torowej w Lesznie. Wcześniejsze wyniki, też miałem tutaj dobre, np. w zawodach młodzieżowych. Cieszę się ogromnie, że po takich problemach jakie miałem dwa lata temu, udało mi się wrócić do jazdy. Blisko było już w zeszłym roku w Tarnowie, ale wtedy byłem za młody i nie ogarnąłem tego. Teraz mam spore doświadczenie, które z poprzednich lat człowiek wyniósł. Wyciągnęliśmy z tamtego czasu odpowiednie wnioski i praca całego teamu, rodziny, dziewczyny, mamy, taty, dziadków, ciotki przyniosła skutki. Małymi kroczkami człowiek nadrabia ten stracony czas, kiedy byłem zawieszony. Są tego efekty, i mam nadzieję, że jutro uda się awansować do Grand Prix Chellange. Dzisiaj po raz kolejny zapisałem się w historii żużla.

W finale, Patryk zmierzył się kolejny raz z Piotrem Pawlickim.
- W biegu finałowym czułem Piotrka Pawlickiego, już bieg wcześniej czułem go na kole. Wiedziałem, że w finale nie będzie zmiłuj się. Jesteśmy kolegami ale w takich biegach, trzeba troszkę dojechać. Nie wiem cze dojechałem do płotu czy go gdzieś zablokowałem, ale wiedziałem, że muszę jechać na maksa. Zdziwiłem się, że w półfinale Piotrek wybrał czwarte pole ale pokazał, że jest szybki. Obawiałem się finału, lecz skończyło się happy endem - zakończył Patryk Dudek IMP 2016.