Aktualności

Damian Ratajczak zostaje z nami!

Zielona Góra może odetchnąć z ulgą – Damian Ratajczak, jeden z największych talentów młodego pokolenia polskiego żużla, podpisze nową, trzyletnią umowę ze Stelmet Falubazem Zielona Góra. Utalentowany zawodnik zwiąże się z naszą drużyną do końca sezonu 2028, co jest wyraźnym sygnałem, że zielonogórski klub stawia na stabilizację.

Ratajczak dołączył do Falubazu zimą 2024 roku, przed sezonem 2025. Od samego początku swojej przygody z zielonogórskim klubem imponował ambicją i dojrzałością na torze. Dziś jest jednym z najlepiej spisujących się zawodników w zespole, przywożąc dwucyfrowe zdobycze i będąc kluczowym ogniwem formacji juniorskiej oraz seniorskiej. W ostatnim spotkaniu ligowym, Derbach Ziemi Lubuskiej, Damian zdobył 13 punktów z dwoma bonusami.

– Czuję się tutaj bardzo dobrze – mówi Damian Ratajczak. – Klub od początku obdarzył mnie dużym zaufaniem, kibice przyjęli mnie fantastycznie, a atmosfera w drużynie jest świetna. Wierzę w ten projekt sportowy i wiem, że razem możemy osiągnąć wiele. Ta umowa daje mi poczucie stabilizacji, ale też motywację, żeby nadal ciężko pracować i rozwijać się jako zawodnik.

Nowy kontrakt Ratajczaka to także znak, że klub konsekwentnie buduje drużynę nie tylko na tu i teraz, ale również z myślą o kolejnych sezonach.

– Damian to jeden z filarów naszej drużyny i zawodnik, w którego bardzo wierzymy – podkreśla prezes ZKŻ SSA, Adam Goliński. – Od momentu dołączenia do naszego zespołu udowodnił, że potrafi walczyć z najlepszymi, a jego progres jest imponujący. Cieszymy się, że zostaje z nami na dłużej. To ważny krok w kierunku budowania silnej, stabilnej drużyny na lata.

Zadowolenia z podpisania nowej umowy nie kryje również dyrektor sportowy naszej drużyny, Piotr Protasiewicz: – Damian od pierwszych treningów w Zielonej Górze pokazywał ogromne zaangażowanie i profesjonalne podejście do każdego aspektu pracy żużlowca – komentuje Protasiewicz. – To zawodnik, który nie boi się wyzwań, uczy się bardzo szybko i ma naturalny instynkt do walki na torze. Dla mnie osobiście to duża satysfakcja widzieć jego rozwój z bliska i jestem przekonany, że najlepsze dopiero przed nim. Cieszę się, że będziemy kontynuować współpracę przez kolejne trzy sezony.