W niedzielę Falubaz Zielona Góra podejmie na własnym torze lidera PGE Ekstraligi - FOGO Unię Leszno. Do tego spotkania nasza drużyna będzie się mocno przygotowywać. Za nami już jeden trening punktowany, natomiast na piątek zaplanowano kolejne jazdy.
Trenerze jakie wrażenia po debiucie na Pikniku z Falubazem w Mostkach?
Jestem pod wrażeniem tego ogromnego terenu i dużej liczby kibiców Falubazu. Kibice zorganizowali dla fanów bardzo dużo atrakcji i każdy z pewnością znalazł tu coś dla siebie. To był bardzo miło spędzony dzień.
W sobotę trenowaliście w Zielonej Górze. Czy jakieś wnioski udało się z tych jazd wyciągnąć?
Mamy dość długa przerwę od ligowych startów, więc jakoś musimy ten czas wolny wykorzystać. W sobotę odjechaliśmy więc treningowy turniej par, a mamy jeszcze zaplanowany sparing z przeciwnikami wjechanymi w sezon, którzy tak samo jak my potrzebują trochę jazdy. W takich okresach bez ligowego ścigania zawsze dobrze jest pościgać się z kimś innym. Przede wszystkim trening ten potrzebowaliśmy, aby zdiagnozować problem w nie takim funkcjonowaniu niektórych silników, jak byśmy sobie tego życzyli. W dwóch przypadkach udało się te przyczyny słabszej formy odnaleźć. Na pewno więc był to pozytywny trening.
Po dłuższej przerwie znów na torze zobaczyliśmy Jacoba Thorssella, który zaprezentował się pozytywnie. Czy Szwed jest jednym z tych dwóch zawodników, u których udało się zdiagnozować problem?
Przede wszystkim cieszę się, że Jacob przyjechał i pojeżdził na naszym torze. Jego ostatnie mecze w Szwecji, Anglii, czy też w Polsce nie było najlepsze. Dobrze, że Jacob przyjechał do Zielonej Góry, pojeździł i potestował sprzęt. Miejmy nadzieję, że przynajmniej jeden motocykl będzie w miarę szybki. Mamy więc jakąś podstawę, a to najważniejsze.
Jakie są najbliższe plany naszej drużyny?
We wtorek i środę jedziemy dwie imprezy młodzieżowe. W czwartek planujemy trening w Zielonej Górze i w piątek odjedziemy trening punktowany, który będzie ostatnim testem przed niedzielnym meczem.
Co trzeba zrobić, aby w niedzielę wygrać z Lesznem?
Musimy przede wszystkim dysponować podobną siłą, jak leszczyńska drużyna. Dodatkowo musimy wykorzystać atut własnego toru. Pracujemy ciężko nad tym, aby w niedzielę być w optymalnej dyspozycji.
CZYTAJ TAKŻE: W PIĄTEK SPARING Z LIDEREM PIERWSZEJ LIGI
