Piotr Protasiewicz wraca do pełnej dyspozycji po urazie barku, którego nabawił się w czerwcowym meczu ligi szwedzkiej. Kapitan Stelmetu Falubazu czuje się jednak już coraz lepiej i liczy, że w niedzielę będzie silnym punktem drużyny.
Na szczęście dla mnie mieliśmy przerwę w rozgrywkach ligowych. Ja w tym czasie nie mogłem jednak pozwolić sobie na wypoczynek, ponieważ ciężko pracowałem z rehabilitantami nad pełną sprawnością na motocyklu. Okazało się, że jest to nadal poważna kontuzja, ale w trakcie jazdy czuję się już bardzo dobrze. Miałem też trochę turbulencji sprzętowych, więc moi tunerzy również ciężko pracowali. Wierzę, że będzie dobrze, bo mecz w Szwecji po finale IMP, a także ostatnie treningi pozwalają być optymistą. Mam nadzieję, że po lekkim dołku sprzętowym i fizycznym, będzie już tylko lepiej. Ja ten okres przerwy wykorzystałem maksymalnie - powiedział Piotr.
Niedzielne Super Derby będą pierwszym meczem ligowym po wakacyjnej przerwie. Spotkanie obejrzy komplet kibiców, co gwarantuje świetną atmosferę i odpowiednią oprawę spotkania takiej rangi.
Cieszę się, że po przerwie wracamy od razu z takim meczem. Kibice z utęsknieniem czekali na powrót ligi i będzie to powrót z grubej rury. To będzie z pewnością mecz z najwyższej półki. Wierzę, że uda mi się odjechać dobre spotkanie i znów punktować tak dobrze, jak na początku sezonu - dodał PePe.
BILETY NA SUPER DERBY CIĄGLE W SPRZEDAŻY! WSZYSCY NA FALUBAZ
