Aktualności

Całą drużyną pokazaliśmy naszą moc

Dwanaście punktów to dorobek Martina Vaculika we wczorajszym meczu. Słowak po kilku słabszych występach wczoraj znów był liderem zielonogórskiej drużyny. Słowak po meczu pochwalił wszystkich kolegów z zespołu oraz sztab szkoleniowy i toromistrzów.

Cała drużyna pojechała bardzo dobre spotkanie. Każdy z zawodników dorzucił dzisiaj ważne punkty. Świetnie pojechali Mateusz Tonder i Michael Jepsen Jensen. Całą drużyną pokazaliśmy naszą moc i bardzo się z tego powodu cieszymy. Ja odjechałem dzisiaj dobry mecz i można powiedzieć, że wszystko wraca na dobre drogi. Moje słabsze występy były spowodowane chęcią przedobrzenia. Chciałem, żeby to co było szybkie, było jeszcze szybsze. Do tego doszły drobne problemy sprzętowe. Kilka kwestii się nawarstwiło i moje wyniki nie były najlepsze. Po raz kolejny wielkie słowa uznania należą się dla naszego sztabu szkoleniowego i toromistrzów. Tor był naszym dużym atutem. Niestety w ciągu ostatnich kilku dni w Zielonej Górze padało i przez to porobiły się lekkie dziurki, ale na szczęście nie miały one dużego wpływu na wynik spotkania - powiedział Martin Vaculik w rozmowie z Radiem Zielona Góra.