Aktualności

Patryk Dudek: Przed 20 biegiem trochę się denerwowałem

Polska reprezentacja wygrała sobotni półfinał i awansował do finału Drużynowego Pucharu Świata. Jednym z bohaterów naszej drużyny był Patryk Dudek, który w ostatnim biegu przypieczętował zwycięstwo Biało-Czerwonych.

Przed 20 biegiem trochę się denerwowałem. Po drugim biegu miałem problemy ze sprzętem i przełożeniem silnika. Jednak kiedy puściłem sprzęgło wiedziałem, że to jest dobry start. Szybko osiągnąłem dobrą prędkość. Na prowadzeniu jechał Emil, a ja broniłem drugiej pozycji, która dawała nam zwycięstwo i awans. Świetnie czuję się w tym roku na motocyklu. Jan Andersson przygotował mi bardzo dobre silniki, które sprawdzają się praktycznie na każdym torze. Puszczam sprzęgło i jadę. Wszystko jest w porządku. Czasami zdarzają się problemy, ale w moim przypadku w tym roku wszystko jest perfekcyjne - przyznał DuZers.

Polska drużyna po raz pierwszy startuje w Drużynowym Pucharze Świata w tak młodym składzie. Zdaniem Patryka bezpośredni awans to duży sukces, ale również sygnał, że w takim zestawieniu Biało-Czerwoni mogą zdominować międzynarodowe rozgrywki na kolejne kilka lat.
Dobrze, że udało nam się awansować do finału. Mieliśmy więcej szczęście niż inne drużyny. Najważniejsze, że nie musimy się martwic o miejsce w końcowym turnieju. Czasami tak młoda drużyna, jak nasza, ma problem z powodu dużej presji. To jest przecież Drużynowy Puchar Świata. Tor w Manchesterze jest dla nas nowy. Wierzę jednak, że to będą dobre zawody dla naszej drużyny. Z pewnością zbierzemy też bardzo cenne doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości. Mamy w Polsce bardzo dobrą drużynę. Kilka lat temu pierwsi juniorzy pojawili się w kadrze seniorskiej i teraz jest to już normalne, że młodzi zawodnicy jadą coraz lepiej i stanowią o sile całego zespołu. Mam nadzieję, że taka drużyna utrzyma się przez kolejne 10 lat. Ja, Maciek Janowski, Piotr Pawlicki i Bartek Zmarzlik. Liczę na to, że jeszcze długo będziemy tworzyć zgrany zespół. W drużynie panuje dobra atmosfera. Przez całe zawody dużo rozmawialiśmy o przełożeniach. To była dobra praca całego zespołu. Mam nadzieję, że tak samo będzie w finale - powiedział Patryk.

Finał Drużynowego Pucharu Świata rozegrany zostanie w najbliższą w sobotę w Manchesterze. Na pewno wystąpią w nim reprezentacje Polski oraz Anglii. Jutro w Vastervik rozegrany zostanie drugi półfinał z udziałem Szwecji, Australii, Stanów Zjednoczonych oraz Niemiec. W czwartek natomiast w Manchesterze odbędzie się turniej barażowy.

fot. facebook.com/speedwaygp