Sebastian Niedźwiedź zdobył trzy punkty we wczorajszym spotkaniu w Tarnowie. Po meczu nasz junior był zadowolony ze zwycięstwa w biegu młodzieżowym i przyznał, że do pełnej formy potrzebuje jeszcze kilka odjechanych jednostek treningowych.
Myślę, że to dla nas dobry wynik. Jechaliśmy dziś pierwszy mecz, po krótki okresie przygotowawczym, na wyjeżdzie i to na trudnym terenie. Można powiedzieć, że jakieś większe ciśnienie z nas zeszło. Dziś przegraliśmy, ale walczymy dalej i postaramy się o jak najlepsze wyniki. Na własnym torze będziemy z pewnością inną, o wiele mocniejszą drużyną. Dzisiaj gospodarze byli lepsi i to wszystko - powiedział po meczu w Tarnowie Sebastian Niedźwiedź
Junior naszej drużyny udanie powrócił na tor po urazie kręgosłupa wygrywając bieg młodzieżowy.
Ja mam jeszcze braki w jeździe. Po kontuzji z ubiegłego sezonu cały czas nabieram pewności podczas jazdy. Wygrana w biegu juniorskim bardzo mnie cieszy i daje dużą motywację do dalszej pracy. Potrzebuję jednak jeszcze dużo na treningach. Po tym meczu mam jakiś punkt odniesienia i wiem co muszę poprawić przed kolejnym występami - dodał Sebastian.
