Michael Jepsen Jensen wczoraj wywalczył ze Smederną Eskilstuna złote medale w Elitserien. Przed Duńczykiem jest jeszcze jedno ważne zadanie w sezonie 2018. W niedzielę w Rybniku będzie bronił z Falubazem przewagi z pierwszego meczu barażowego i miejsca w PGE Ekstralidze.
W minioną niedzielę Michael był najskuteczniejszym zawodnikiem Falubazu. W sześciu biegach pięć razy przyjeżdżał na linię mety pierwszy i tylko raz tracił punkty. Łącznie wywalczył 16 oczek.
Zgodnie z naszymi przewidywaniami, to był bardzo ciężki mecz. W pierwszej fazie goście lepiej spasowali się z warunkami torowymi i prowadzili, ale na szczęście druga część zawodów należała do nas. W końcówce udało nam się wypracować 12-punktową przewagę, która teoretycznie jest bezpieczna. Ja poczekałbym jednak ze świętowaniem do meczu w Rybniku. Przed nami kolejne 15 biegów, a przeciwnik na własnym torze będzie o wiele groźniejszy. My musimy być maksymalnie skupieni. W każdym biegu musimy szanować punkty i nie możemy popełniać błędów. Jeśli wszystko to się uda, powinniśmy wyjeżdżać ze stadionu z uśmiechami na twarzach - powiedział nam Michael po meczu w Zielonej Górze.
Wszyscy na Falubaz. Trwa sprzedaż biletów na mecz w Rybniku
