Czteropunktowym zwycięstwem Wolfslake Falubaz Berlin zakończył się pierwszy ligowy pojedynek w niemieckiej Bundeslidze. Liderem gospodarzy był Piotr Protasiewicz, zdobywca 13 punktów.
Pojedynek na podberlińskim torze rozoczął sie od trzech remisów. Następnie obie ekipy wygrały po jednym biegu w stosunku 4:2 i znów padł remis. W efekcie po sześciu biegach widniał remis 18:18. Druga część spotkania obfitowała już w większe emocje. Obie drużyny dwukrotnie wygrały podwójnie, raz gospodarze zwyciężyli 4:2 i dwukrotnie padł remis. Przed biegiem nominowanym Wolfslake Falubaz prowadziło więc dwoma punktami 40:38. W ostatniej ginitwie dnia PePe pewnie przywiózł trzy punkty, a jadący z nim w parze Grzegorz Zengota przyjechał trzeci. To przypieczetowało trium gospodarzy 44:40.
Wolfslake Falubaz Berlin - 44
1. Piotr Protasiewicz - 13 (3,2,3,0,2,3)
2. Grzegorz Zengota - 10 (0,3,3,3,1)
3. Matthias Schultz - 8+2 (2,2,2*,1,1*)
4. Christian Hefenbrock - 2+1 (1*,0,1,0)
5. Steven Mauer - 6+1 (2,1,1,2*)
6. Ronny Weiss - 5+2 (1*,1*,0,3)
AC Landshut - 40
11. Tomasz Jędrzejak - 7+2 (1*,3,2,1*,0)
12. Andrzej Lebiediew - 9 (2,2,d,3,2,0)
13. Martin Smolinski - 14+1 (3,1,2*,3,3,2)
14. Michael Haertel - 6+1 (0,3,1,2*)
15. Sandro Wasserman - 4 (3,d,d,1)
16. Stephan Katt - 0 (0,0,-,0)
Bieg po biegu:
1. Protasiewicz, Lebiediew, Jędrzejak, Zengota 3:3
2. Smolinski, Schultz, Hefenbrock, Haertel 3:3 (6:6)
3. Wasserman, Mauer, Weiss, Katt 3:3 (9:9)
4. Jędrzejak, Protasiewicz, Smolinski, Hefenbrock 2:4 (11:13)
5. Zengota, Lebiediew, Weiss, Katt 4:2 (15:15)
6. Haertel, Schultz, Mauer, Wasserman (d) 3:3 (18:18)
7. Zengota, Schultz, Haertel, Lebiediew (d) 5:1 (23:19)
8. Protasiewicz, Jędrzejak, Mauer, Wassermann (d) 4:2 (27:21)
9. Lebiediew, Smolinski, Hefenbrock, Weiss 1:5 (28:26)
10. Zengota, Lebiediew, Jędrzejak, Protasiewicz 3:3 (31:29)
11. Smolinski, Haertel, Schultz, Hefenbrock 1:5 (32:34)
12. Weiss, Mauer, Wasserman, Katt 5:1 (37:35)
13. Smolinski, Protasiewicz, Schultz, Jędrzejak 3:3 (40:38)
14. Protasiewicz, Smolinski, Zengota, Lebiediew 4:2 (44:40)
