Zasadnicza runda sezonu 2016 wkracza w decydujący fazę. Najbliższe spotkania Falubazu będą niezwykle istotne dla układu w tabeli. Na początek zielonogórzanie zmierzą się w Poznaniu z wrocławską Spartą.
Niedzielny pojedynek będzie pierwsza okazją do zdobycia punktów bonusowych. To właśnie wygranie dwumeczu, będzie celem minimum zielonogórskich żużlowców. Aby go zrealizować Falubaz musi wywalczyć minimum 43 punkty, w pierwszym spotkaniu wygrał bowiem 48:42. Po ciuchu liczymy jednak, że po dwóch minimalnych porażkach, los w końcu się odwróci i do domów wrócimy z kompletem punktów.
Faworytem niedzielnego starcia do wtorku byli gospodarze. Fatalna kontuzja Maksyma Drabika to jednak duże osłabienie Sparty, która nie może już czuć się tak pewnie. W obliczu straty najlepszego juniora, seniorzy wrocławskiej drużyny nie mogę sobie pozwolić na wpadki. Każdy z nich musi pojechać bezbłędnie. Sprzymierzeńcem Spartan będzie z pewnością tor. Poznański obiekt po kilkunastoletniej przerwie znów jest areną zmagań najlepszej polskiej ligi. Wielu zawodników będzie się tu ścigać po raz pierwszy. W ubiegłym roku Sparta, która ostatecznie wywalczyła tytuł Wicemistrza Polski, atut własnego toru wykorzystała niemal w 100%. Falubaz był wtedy jedyną drużyną, który wygrał we Wrocławiu. Powtórzenie tego sukcesu w niedzielę będzie bardzo mile widziane. Trener Piotr Baron po stracie Maksyma Drabika nadal ma do dyspozycji ciekawy skład. Tai Woffinden, Maciej Janowski czy Tomasz Jędrzejak to pewniaki w kadrze Sparty. Do tego dochodzą nieprzewidywalni Szymon Woźniak oraz Vaclav Milik. Skład uzupełnią młodzieżowcy Damian Dróżdż oraz Adrian Gała - który w niedzielę zadebiutuje w PGE Ekstralidze w sezonie 2016.
Falubaz do Poznania wybierze się w najsilniejszym obecnie ustawieniu. Patryk Dudek, Piotr Protasiewicz i Jason Doyle to liderzy, na których barkach spoczywać będzie wygrywanie biegów. Kluczowa ponownie będzie jednak postawa zawodników drugiej linii. Andriy Karpov i Krystian Pieszczek będą musieli dorzucić ważne punkty, które w końcowym rozliczeniu mogą zadecydować o sukcesie. Ważny będzie także występ drugiego juniora – Sebastiana Niedźwiedzia lub Alexa Zgardzińskiego. Decyzja o tym, który z tej dwójki pojedzie w niedzielnym spotkaniu zapadnie dziś lub jutro. Alex wrócił do jazdy i od dwóch tygodniu bierze czynny udział w treningach z całą drużyną. To jednak Sebastian jest w tym momencie lepiej rozjeżdżonym zawodnikiem i wydaje się, że to on jest bliższy startu w Poznaniu.
Wygranie niedzielnego meczu przez Falubaz mocno przybliży nas do jazdy w fazie play-off. Zdobycie punktu bonusowego również będzie dobrym wynikiem. Porażka za trzy punkty spowoduje, że nasza sytuacja mocno się skomplikuje i nie będziemy mogli pozwolić sobie na więcej w najbliższych spotkaniach. Przypominamy, że już 19 czerwca w Zielonej Górze Falubaz zmierzy się z Apatorem Toruń (w pierwszym spotkaniu Apator wygrał 51:39), a następnie czekają nas dwa wyjazdy. 26 czerwca udamy się do Rybnika, a 10 lipca do Tarnowa. To będzie ostatni pojedynek przed wakacyjną przerwą, która potrwa do końca miesiąca.
Początek spotkania w Poznaniu o godzinie 17:00. U nas będziecie mogli śledzić relację Falubaz Live!, która rozpocznie się około godziny 13:00. Wtedy to przekażemy Wam pierwsze informacje z Poznania. Przez całą niedzielę aktywne będą także nasze konta na profilach społecznościowych Facebook, Twitter oraz Instagram. Kulisy spotkania będziecie mogli podglądać także na Snapchacie (@falubaz.zg)
Awizowany skład Falubazu:
1. Patryk Dudek
2. Andriy Karpov
3. Jason Doyle
4. Jarosław Hampel
5. Piotr Protasiewicz
6.
7. Krystian Pieszczek
Awizowany skład Sparty:
9. Tai Woffinden
10. Szymon Woźniak
11. Maciej Janowski
12. Tomasz Jędrzejak
13. Vaclav Milik
14.
15. Damian Dróźd