Po fatalnie wyglądającym upadku w piątkowym meczu w Zielonej Górze zastanawialiśmy się, czy Patryk Dudek nie zrobi sobie kilku dni przerwy, aby w pełni dojść do siebie. Zabiegi rehabilitacyjne, którym nasz zawodnik poddawał się przez weekend przyniosły skutek i już jutro DuZers wystąpi w meczu ligi szwedzkiej.
Czuję się cały obolały, jutro będzie gorzej, a najgorzej będzie za dwa dni - powiedział nam Patryk chwilę po zakończeniu piątkowego meczu. DuZers od soboty przechodził zabiegi rehabilitacyjne, które miały na celu postawić go na nogi i jak najszybciej doprowadzić do pełnej dyspozycji.
- Dziękuję bardzo całej załodze Centrum Medycyny Sportowej Olimp w Zielonej Górze oraz Mirosławowi Walczyńskiemu za szybkie postawienie mnie na nogi. Po dwóch dniach rehabilitacji dziś jest już całkiem dobrze i niebawem wyjeżdżamy do Szwecji na jutrzejszy mecz. Mój występ w Grand Prix w Warszawie również nie jest zagrożony - powiedział nam dzisiaj Patryk Dudek.
Jutrzejszy mecz Dackarna Malilla pojedzie na własnym torze, a jej rywalem będzie Piraterna Motala.
