Wszystko wskazuje na to, że prognozy pogody przeszkodzą w ambitnych planach żużlowców Falubazu Zielona Góra. Od niedzieli w Wittstock ma padać deszcz i w związku z tym nasz sztab szkoleniowy zmuszony był zmienić plany.
Dziś do Wittstock wybierają się Mateusz Tonder i Patryk Dudek. Dla DuZersa będzie to pierwszy kontakt z motocyklem żużlowym od września 2018, kiedy to doznał kontuzji ręki. Mateusz Tonder na torze pojawi się natomiast już drugi raz w tym roku. Kolejne jazdy ma za sobą także Martin Vaculik, który wczoraj trenował w chorwackim Gorican.
Pozostali zawodnicy spokojnie czekają na odpowiednie warunki atmosferyczne i torowe. Na chwilę obecną niezagrożony jest dwudniowy trening Falubazu w Wittstock 9 i 10 marca. Możliwy jest także wyjazd na trzy dni do Krsko.