W pierwszym spotkaniu Falubazu z Betard Spartą we Wrocławiu zielonogórzanie stawili mocny opór i do końca walczyli o korzystny wynik. Mecz zakończył się sześciopunktowym zwycięstwem wrocławian, ale zawodnicy naszej drużyny pozostawali optymistami.
Falubaz, który przed meczem skazywany był na porażkę, po pierwszych czterech biegach utrzymywał remis 12:12, a biegi wygrywali Patryk Dudek i Alex Zgardziński. Kiedy w 6. wyścigu para Jepsen Jensen - Protasiewicz przywiozła zwycięstwo 4:2, Falubaz wyszedł na prowadzenie i we Wrocławiu zapachniało niespodzianką. Wrocławianie sprawę zwycięstwa załatwili jednak w biegach 10. i 13. Spartanie wyszli wtedy na sześć punktów przewagi i byli w bardzo korzystnej sytuacji przed biegami nominowanymi. W nich dwukrotnie padł remis i mecz zakończył się wynikiem 48:42 dla gospodarzy.
W drużynie Betard Sparty liderami byli Maciej Janowski i Tai Woffinden. Ważne punkty dorzucili także Maksym Drabik, Vaclav Milik oraz Max Fricke. W Falubazie świetny mecz odjechali Patryk Dudek i Michael Jepsen Jensen.