Żużlowcy Falubazu Zielona Góra w niedzielę zainaugurują rozgrywki PGE Ekstraligi na torze Unii Tarnów. Jak do tego spotkania podchodzi trener oraz liderzy naszej drużyny Piotr Protasiewicz i Grzegorz Zengota?
Adam Skórnicki: Przygotowania mieliśmy krótki, ale intensywne. O naszym pierwszym przeciwniku w nowym sezonie wiemy niewiele. To samo tyczy się tarnowskiego toru, ale to u naszych przeciwników wygląda podobnie. Pojedziemy w niedzielę do Tranowa zmobilizowani i pewni tego co do tej pory udało się osiągnąć w naszym sportowym życiu. Myślę, że to Unia musi się bardziej obawiać tego spotkania, chociażby ze względu na to, że mają o wiele więcej na głowie. Debiut przed własną publicznością na takim etapie wjeżdżenia to też trochę improwizacja. Tarnowska drużyna, choć rok temu nie jeżdziła w PGE Ekstralidze, jest nam dość dobrze znana. Nicki Pedersen, Kenneth Bjerre czy Peter Kildemand to nazwiska sprawdzone w świecie speedwaya. Druga linia typowo polska to solidni zawodnicy, jednak z małym przebiegiem ekstraligowym. Do tego juniorzy, czyli przede wszystkim dobrze objeżdżony Patryk Rolnicki, którzy na tle naszych młodzieżowców nie są wybitnie wyróżniający się. My dość dobrze znamy naszych przeciwników i to sprawia, że ze spokojem podejmiemy walkę.
Piotr Protasiewicz: W tym roku przygotowania do pierwszego meczu ligowego przebiegały trochę innym systemem. Mieliśmy mniej sparingów, a więcej treningów i ścigania podczas jazd indywidualnych. W podobnej sytuacji jest jednak większość drużyn, więc panika nie powinna się wkradać w nasze szeregi. Zachowujemy spokój, każdy z nas ciężko pracuje i niektóre treningi dały odpowiedzieć jeśli chodzi o sprzęt. Zachowujemy spokój i przygotowujemy się pod ten pierwszy mecz. Myślę, że włozona do tej pory praca dała odpowiednią korzyść i to już nie jest to samo co tydzień temu. Mieliśmy sporo jazdy i te treningi dały nam jakieś odpowiedzi. W niedzielę o godzinie 19:00 zweryfikujemy to w jakiej formie i dyspozycji jesteśmy.
Grzegorz Zengota: Piotr podkreślił, że nie tylko my byliśmy w trudnej sytuacji, ale każdy z zespół miał jakies problemy jeśli chodzi o treningi na torze. Myślę, że te zaległości udało się w jakiś sposób zniwelować i w ten tydzień już sporo pojeżdziliśmy. Uważam, że ten trening pozwoli nam na pełne przygotowanie do niedzielnego meczu.
Konferencja prasowa przed meczem w Tarnowie:
