Aktualności

Falubaz trenował przed meczem z Apatorem. Pełna mobilizacja w drużynie

 

Duża mobilizacja w drużynie Falubazu Zielona Góra przed niedzielnym meczem z Apatorem Toruń. Dziś przy W69 pojawili się wszyscy zawodnicy, którzy w niedzielę stanął do walki w tym ważnym pojedynku.

Po sukcesie w finale MPPK nastroje w zielonogórskiej drużynie się znacznie poprawiły. Uśmiech znów pojawił się na twarzy Piotra Protasiewicza, a więcej pewności w siebie zyskali Patryk Dudek i Grzegorz Zengota. Skuteczna jazda tej trójki w niedzielnym spotkaniu będzie bardzo potrzebna Falubazu. To oni mają wykorzystać doświadczenie i wiedzę dotyczącą zielonogórskiego toru.

Dziś w Zielonej Górze obecni byli także zawodnicy zagraniczni Michael Jepsen Jensen i Jacob Thorssell. Duńczyk w niedzielę pojedzie w parze z kapitanem Piotrem Protasiewiczem i kto wie, być może to ten duet okaże się największą bronią zielonogórzan. Szwed, po dobrym meczu w Lesznie i kolejnym udanym występie w brytyjskiej Premiership, powoli staje się pewnym punktem w składzie Falubazu. Gdyby Jacobowi udało się powtórzyć wyniki osiągane na angielskich torach, to zyskalibyśmy nie tylko solidnego doparowego, ale także zawodnika, którego stać na zwycięstwa ze światową czołówką. Przy W69 jeździł dziś także Kacper Gomólski, który ambitnie czeka na swoją szansę i powrót do składu. Podobać może się zaangażowanie Gingera w wynik drużyny, pomimo nieobecności w ligowym składzie. Dziś Kacper nie tylko był obecny przy swoim teamie, ale także chętnie pomagał pozostałym zawodnikom.

W czterech dotychczasowych spotkaniach w drużynie Falubazu przyzwoicie spisują się młodzieżowcy. Alex Zgardziński i Sebastian Niedźwiedź potrafią nie tylko wygrywać biegi młodzieżowe, ale nawet przyjeżdżać na metę przed seniorami innych drużyn. W tym momencie nasi juniorzy mają na liście pokonanych zawodników takie nazwiska jak Emil Sayfutdinov, Peter Kildemand, czy Matej Zagar. Czy powiększy się ona po niedzielnym spotkaniu? Zadanie bardzo trudne, ale jeśli Sebastian Niedźwiedź był w stanie wygrać z Emilem Sayfutdinovem na torze w Lesznie, to dlaczego nie miałby pokonać np. Rune Holty w Zielonej Górze? Dziś przy W69 z naszą czołową parą juniorów jeździli też Mateusz Tonder, Damian Pawliczak i Jakub Osyczka. Trójka ta z zawodów na zawody prezentuje się coraz lepiej i wkrótce powinni wskoczyć na odpowiedni poziom jazdy.

Początek niedzielnego meczu z Apatorem Toruń o godzinie 19:00. Stąd też tak późna pora rozpoczęcia dzisiejszego treningu. Sztab szkoleniowy chciał jak najlepiej odwzorować zawodnikom warunki, jakie będą panowały w niedzielę.