Aktualności

To z pewnością będzie mecz na najwyższym z możliwych poziomie emocjonalnym. Po jednej stronie żądna rewanżu drużyna Falubazu, po drugiej broniąca solidnej, 10-punktowej przewagi ekipa Apatora. Na torze dwaj najskuteczniejsi żużlowcy cyklu Grand Prix, aktualny Indywidualny Mistrz Polski, wielokrotni Indywidualni Mistrzowie Świata, medaliści Grand Prix, lider klasyfikacji IMŚJ, zdobywcy Złotego i Srebrnego Kasku, medaliści tegorocznego Drużynowego Pucharu Świata. Stawką tego pojedynku będzie awans do wielkiego finału PGE Ekstraligi.

Walczymy o finał. Mecz już w niedzielę. Biletów coraz mniej

PATRYK DUDEK - GREG HANCOCK

Świeżo upieczony uczestnik cyklu Grand Prix i najbardziej doświadczony jeździec w stawce rywalizacji o tytuł Indywidualnego Mistrza Świata. Młodzieniaszek i rutyniarz. W sezonie 2016 są pewniakami w swoich drużynach, choć zdarzały im się wpadki. Amerykanin zaliczył słabszy początek rozgrywek, natomiast DuZers nie popisał się w pierwszym półfinale. Na torze w Zielonej Górze Patryk jednak nie zawodzi i w każdym spotkaniu jest bardzo skuteczny. Dwa tygodnie temu w spotkaniu z Unią Tarnów Dudek wywalczył komplet punktów, natomiast w starciu z Apatorem w rundzie zasadniczej zdobył 12 punktów. Greg Hancock w tym spotkaniu zdobył natomiast 7 punktów nie wygrywając żadnego z pięciu biegów.

JAROSŁAW HAMPEL - KACPER GOMÓLSKI

Po ponad rocznej przerwie Jarosław Hampel udanie powrócił do ścigania. W meczu z Unią Tarnów wywalczył 9 punktów, a następnie zajął drugie miejsce w turnieju o Łańcuch Herbowy miasta Ostrowa. Nie wyszło mu natomiast spotkanie w Toruniu. Trzy biegi i zaledwie jeden punkt to zdecydowanie za mało jak na tej klasy zawodnika. Udany występ w Zielonej Górze przeciwko Jaskółkom daje jednak nadzieję, na kolejny skuteczny występ Hampela. Kacper Gomólski to natomiast aktualnie najsłabszy senior drużyny z Torunia. Nie oznacza to jednak, że nie należy się go obawiać. W minioną niedzielę Kacper wywalczył ważne 3 punkty i 1 bonus. Jeszcze skuteczniejszy był 19 czerwca przy W69, kiedy to zdobył 5 punktów z dwoma bonusami, a wspólnie z Martinem Vaculikiem dwukrotnie wygrywał 5:1.

JASON DOYLE - CHRIS HOLDER

Australijczycy to konie napędowe swoich zespołów. Jason Doyle od dłuższego czasu prezentuje żużel z najwyższej półki. Jest skuteczny zarówno w Polsce jak i innych ligach zagranicznych, a przede wszystkim cyklu Grand Prix. Jason to także jeden z dwóch zawodników, którzy nie zawiedli w Toruniu. W sześciu biegach zdobył 13 punktów, wygrywając trzy wyścigi. W czerwcu spotkanie z Apatorem Jason zakończył z 11 punktami i 2 bonusami. Chris Holder to przede wszystkim król toru na Motoarenie. Australijczyk jest tam praktycznie niepokonany. W pierwszym półfinale punkty stracił dopiero po upadku, jadąc w powtórce z urazem nadgarstka. Ostatnia wizyta Holdera na torze w Zielonej Górze to 6 punktów w pięciu biegach.

ANDRIY KARPOV - ADRIAN MIEDZIŃSKI

Liderzy drugiej linii w Falubazie i Apatorze. Andriy Karpov swoją silną pozycję w składzie zawdzięcza przede wszystkim fantastycznym wynikom na torze przy W69. Szarże Andriya atakującego punktowane pozycje podobają się wszystkim. Dla Karpova nie ma przegranych sytuacji. Jego wynik z ostatniego starcia Falubazu z Apatorem przy W69 to 11 punktów i 2 bonusy! W pierwszym półfinale Andriy jednak zawiódł zdobywajac tylko 2 punkty i jeden bonus. Adrian Miedziński to natomiast jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w zespole z Torunia. W minioną niedzielę wywalczył cenne 5 punktów z 2 bonusami. W czerwcu przy W69 zdobył natomiast 7 punktów w pięciu biegach.

PIOTR PROTASIEWICZ - MARTIN VACULIK

Kolejna mocna para zawodników. Piotr Protasiewicz i Martin Vaculik to światowa czołówka pod względem efektownej jazdy. PePe okrzyknięty Królem W69, potrafi dokonywać rzeczy praktycznie niemożliwych. Przegrane starty nie sprawiają mu większego problemu. Jak nikt inny potrafi znaleźć ścieżki, które mocno go napędzą i pomogą w wyprzedzaniu. W czerwcu zdobył dla Falubazu 10 punktów i 2 bonusy. W Toruniu, w pierwszym półfinale, wywalczył 13 punktów z dwoma bonusami. Martin Vaculik to zawodnik skuteczny zarówno na własnym torze jak i na wyjazdach. W pierwszym półfinale wywalczył dla Apatora 10 punktów, natomiast w rundzie zasadniczej w Zielonej Górze przywiózł 7 oczek, wygrywajac dwa biegi.

KRYSTIAN PIESZCZEK - PAWEŁ PRZEDPEŁSKI

Liderzy formacji juniorskiej w swoich drużynach. Krystian jedzie sezon życia. Jest skuteczny w rozgrywkach ligowych oraz turniejach indywidualnych. Kilkanaście dni temu wygrał finał IMME w Gdańsku oraz przewodzi klasyfikacji finałowej IMŚJ. W Toruniu w niedzielę zdobył 5 punktów w czterech biegach. Krycha skuteczniejszy był w czerwcu. Przeciwko torunianom w Zielonej Górze wywalczył wtedy 8 punktów i jeden bonus. Paweł Przedpełski ostatniej wizyty przy W69 nie wspomina najlepiej. Dzień wcześniej w King`s Lynn zaliczył bardzo groźny upadek i na drugi dzień odczuwał jego skutki. W efekcie w trzech biegach zdobył on zaledwie 4 punkty i 1 bonus. Paweł o wiele lepiej zaprezentował się w niedziele w Toruniu. W pięciu biegach zdobył 8 punktów i 2 bonusy.

ALEX ZGARDZIŃSKI - IGOR KOPEĆ SOBCZYŃSKI

Teoretycznie najsłabsze ogniwa w składach. Ich zdobycze punktowe mogą być jednak kluczowe dla końcowego rezultatu. Przy 10 punktowej stracie/przewadze liczyć będzie się każdy jeden punkt. Tu górą powinien być junior Falubazu, który powinien wykorzystać znajomość toru oraz zdecydowanie większe doświadczenie. Każdy punkt wywalczony przez Igora będzie natomiast można traktować jak niespodziankę.