Czy zielonogórski Falubaz przystąpi do piątkowego meczu w Lesznie bez Grzegorza Zengoty? Niestety istnieje takie prawdopodobieństwo. Wszystko przez niekorzystne warunki pogody w... rosyjskim Bałakowie.
Jutro, właśnie na torze Turbiny Bałakowo, Zengi ma wystąpić w półfinale eliminacji do SEC 2018. Zawody te stoją jednak pod dużym znakiem zapytania ze względu na opady deszczu. Najnowsze prognozy przewidują na jutro niekorzystne warunki przez cały dzień. Jeśli to się sprawdzi, zawody zostaną przełożone na piątek, a Zengi nie pojedzie w meczu PGE Ekstraligi w Lesznie!
Strata Grześka może okazać się bardzo bolesna dla Falubazu. Zengota ostatnie pięć sezonów spędził właśnie w drużynie Unii i to on najlepiej zna leszczyński tor. Jego doświadczenie mogło okazać się kluczowe. Pocieszeniem jest fakt, że tegoroczne przepisy umożliwiają zastosowanie w tym przypadku zastępstwa zawodnika. Wtedy każdy z pozostałych zawodników mógł raz pojechać za Zengotę.