Aktualności

Gospodarze byli dziś bardzo szybcy

Martin Vaculik w drugiej części meczu w Lesznie odnalazł odpowiednie przełożenia i ostatecznie swój występ zakończył z dziewięcioma punktami i dwoma bonusami. Po meczu Słowa przyznał, że dziś gospodarze byli perfekcyjnie spasowani z torem, a to okazało się kluczowe dla końcowego wyniku.

Przede wszystkim gratuluję drużynie z Leszna bardzo dobrego występu. Po naszych kevlarach widać jak obie drużyny były dzisiaj spasowane z torem. Gospodarze byli dzisiaj bardzo szybcy, obierali odpowiednie ścieżki i wiedzieli którędy jechać, przede wszystkim w pierwszej fazie meczu. Później wyglądało to trochę lepiej, ale to też do końca nie było to czego bym oczekiwał. To jest mega mocna drużyna i ciężko nam się dzisiaj tu jechało. My mimo tej porażki cieszymy się, że jesteśmy w czwórce i walczymy o medale. Przed sezonem było wiele opinii, które skazywały nas na walkę o utrzymanie. My pokazaliśmy jednak, że nie jesteśmy tacy słabi i zasłużenie wjechaliśmy do play-offów. Niestety w półfinale trafiliśmy na Leszno i dziś musimy pogratulować rywalom zwycięstwa - powiedział Martin.v

Ja zdobyłem dziś trochę mniej punktów niż ostatnio, ale też tor był zupełnie inny. Ja muszę popracować nad twardymi nawierzchniami. Mamy też inną porę roku, inna pogodę, w to również ma wpływ na pracę silników. Nie ma dwóch takich samych zawodów i takich samych dni - dodał Vaculik.