Jutro w Lesznie zainaugurowana zostanie III runda PGE Ekstraligi. Przed nami cztery emocjonujące pojedynki. Najważniejszy dla nas w niedzielę o 17:00 przy W69.
Unia Leszno - Apator Toruń (22 kwietnia 19:30 nSport+)
III rundę PGE Ekstraligi rozpocznie jutrzejszy mecz w Lesznie. Miejscowa Unia, aktualny Mistrz Polski, podejmie drużynę z Torunia. Pojedynek ten jest niesłychanie ważny dla gospodarzy, którzy w przypadku porażki będą mocno niekomfortowej sytuacji. Do tej pory Unia dwukrotnie przegrywała i kolejna strata punktów może spowodować odpadniecie z walki o fazę play-off. Na domiar złego Unia boryka się z olbrzymimi problemami zdrowotnymi. Kontuzjowani są Emil Sajfutdinov i Dominik Kubera. Po ostatnich upadkach poobijani są natomiast Peter Kildemand oraz Daniel Kaczmarek. Martwi także słaba dyspozycja Piotra Pawlickiego. Jutrzejszy rywal Unii Leszno jest w zupełnie odmiennych nastrojach. W minioną niedzielę wygrali pierwszą ligową potyczkę z Falubazem i potwierdzili, że są bardzo mocną i wyrównaną drużyną.
Falubaz Zielona Góra - ROW Rybnik (24 kwietnia 17:00)
KUP BILET
Niedzielne ściganie rozpoczniemy w Zielonej Górze. Przy W69 będziemy świadkami pojedynku Falubazu z beniaminkiem PGE Ekstraligi – ROW-em Rybnik. Mecz ten ma jednego faworyta, jednak trener Marek Cieślak apeluje o mobilizację i nielekceważenie przeciwnika. W Falubazie Piotr Protasiewicz, Patryk Dudek, Jason Doyle i Krystian Pieszczek. Po drugiej stronie Andreas Jonsson, Grigorij Laguta, Rune Holta i Max Fricke. Dla Falubazu będzie to drugie ligowe spotkanie. Rybniczan czeka natomiast debiut po 10-letniej przerwie.
Unia Tarnów - Stal Gorzów (24 kwietnia 17:00 nSport+)
O tej samej porze co w Zielonej Górze, rozpocznie się mecz w Tarnowie, gdzie podejmie gorzowską Stal. Jaskółki do tej pory odjechały dwa spotkania ligowe. Wysoko przegrały w Grudziądzu, oraz wygrały na własnym torze z Unią Leszno. Gorzowianie są natomiast liderem tabeli z dwoma zwycięstwami na koncie. Mecz w tarnowskich Mościcach zapowiada się więc wyjątkowo ciekawie.
GKM Grudziądz - Sparta Wrocław (24 kwietnia 19:30 nSport+)
III rundę ligowych zmagań zakończymy w Grudziądzu pojedynkiem GKM-u z wrocławską Spartą. Faworytem tego meczu wydaje się być drużyna gospodarzy, którzy w pierwszej rundzie na własnym torze wysoko pokonali tarnowską Unię. Właśnie atut własnego toru ma być najgroźniejszą bronią grudziądzan. Za GKM-em przemawia także fakt rozegrania dwóch ligowych spotkań, przy dwóch odwołanych meczach Sparty. Wicemistrzowie Polski nie poddadzą się jednak łatwo i postawią opór, co spowodować powinno świetne widowisko.