Stelmet Falubaz Zielona Góra pokonał w meczu wyjazdowym Speed Car Motor Lublin 49:41 i zdobył punkt bonusowy. Po meczu zapytaliśmy zawodników i trenera naszej drużyny o ocenę spotkania.
Piotr Protasiewicz: Cieszymy się, że wracamy z trzema punktami, bo wszyscy widzieliśmy jaka była nasza sytuacja po ostatnich dwóch meczach. Mamy trochę spokoju przed tą miesięczną przerwą. Pojechałem dziś zawody, jakie pojechałem ale było mi bardzo ciężko. Nie jestem w dobrej formie fizycznej i trochę mi się nie poukładało. Na szczęście chłopaki pojechali na dobrym poziomie, ciągnęli wynik i zrobili mega robotę. Ja teraz mam czas na rehabilitację. Następny tydzień na miejscu, bez żadnych jazd.
Adam Skórnicki: Dzisiaj jechaliśmy z Lublinem i skład trzeba ustawiać pod aktualną dyspozycje zawodników, jak i pod przeciwnika i pod pola startowe. W przeciągu sezonu, można powiedzieć, że Lublin sprawia niespodziankę. 7 punktów ligowych i cztery oczka przewagi nad Toruniem to jest zaskoczeniem.
Michael Jepsen Jensen: To był dobry mecz. Lublin jest bardzo silną drużyną. Jestem zadowolony ze swojego występu, bo zdobyłem 9 punktów z trzema punktami. Chciałbym podziękować wszystkim naszym kibicom, za liczne przybycie do Lublina i duże wsparcie.
Nicki Pedersen: Lublin to bardzo mocna drużna na swoim torze. Nigdy nie wiadomo czego się tutaj spodziewać. Dzisiaj cała drużyna pojechała na bardzo dobrym poziomie. W naszej drużynie kilku zawodników straciło mało punktów, dzięki czemu wygraliśmy i na dodatek zdobyliśmy punkt bonusowy.
