Łukasz Ziętek zdobywając bramkę na 2:0 w 71. minucie meczu z Czarnymi Browar Witnica ustalił wynik dzisiejszego spotkania rozgrywanego w ramach 22. kolejki 4. ligi. Po zakończeniu dzisiejszego pojedynku Łukasz podzielił się swoimi spostrzeżeniami w rozmowie z portalem falubaz.com.
Wygrana 2:0 z Czarnymi Browar Witnica narodziła się w sporych bólach. Spodziewaliście się tak skomplikowanej przeprawy?
Wiedzieliśmy, że drużyna z Witnicy postawi nam dzisiaj twarde warunki i będzie się starała grać bardzo fizycznie. Chcieliśmy się temu przeciwstawić i fajnie, że udało się w końcu strzelić te dwie szybkie bramki i ostatecznie wygrać 2:0.
Brakowało wam pomysłu na rozbicie bardzo dobrze grających dziś gości?
Pomysł może był, ale długo brakowało nam w tym wszystkim odpowiedniego wykonania, żeby spróbować zaskoczyć przeciwnika i przeprowadzić taką akcję, po której moglibyśmy się cieszyć z gola.
Dziś o kwestii zwycięstwa przesądziliście wy - zmiennicy - wchodząc z ławki. Najpierw strzał Piotrka Andrzejczaka z dystansu, po którym piłka odbyła się chyba nawet od twoich pleców. Chwilę później ty sam ustaliłeś wynik meczu.
Piotrek oddał bardzo ładny strzał, gdzie bramkarz praktycznie mógł tylko wyciągnąć piłkę z sieci. Cieszę się, że mi też udało się dołożyć cegiełkę do tego zwycięstwa.