Wszystko wskazuje na to, że Martin Smolinski w niedzielę zadebiutuje w PGE Ekstralidze w barwach Stelmetu Falubazu Zielona Góra. Niemiec do tej pory pełnił rolę rezerwowego w naszym zespole. Kontuzja Nickiego Pedersena powoduje, że najprawdopodobniej dostanie on szansę debiutu w najważniejszych meczach sezonu 2019.
Nicki Pedersen nadal przebywa w toruńskim szpitalu i jego udział w meczach fazy play-off jest praktycznie wykluczony. W obliczu tej sytuacji w niedzielnym półfinale w Zielonej Górze okazję do debiutu dostanie prawdopodobnie Martin Smolinski. Dla Niemca byłby to debiut w barwach zielonogórskiej drużyny w PGE Ekstralidze. Do tej pory występował on tylko w meczach sparingowych oraz turniejach towarzyskich przed sezonem.
- Ostatnie występy Martina pokazują, ze jest on w dobrej dyspozycji. To może nas cieszyć i daje nadzieję, że będzie on w stanie dobrze zastąpić Nickiego Pedersena - mówił nam wczoraj po meczu Adam Skórnicki.
W sezonie 2019 Martin ściga się w lidze niemieckiej, gdzie jest liderem drużyny AC Landshut Devils, oraz w szwedzkiej Elitserien, gdzie reprezentuje barwy Masarny Avesta. Smolinski w obu ligach prezentował się z dobrej strony. W minioną sobotę Martin wstąpił w Grand Prix Challenge w Gorican i niewiele mu zabrakło, aby wywalczył awans do przyszłorocznego cyklu Grand Prix. Z najlepszymi zawodnikami Martin zmierzy się jednak już w sobotę w Teterow, gdzie pojedzie z dziką kartą o Grand Prix Niemiec. Dodatkowo Smolinski broni w tym sezonie tytułu Indywidualnego Mistrza Świata na długim torze. Martin aktualnie jest liderem klasyfikacji tego cyklu.
- To na chwilę obecną najlepsze rozwiązanie. Martin potwierdził w ostatnich zawodach, że jest pełnowartościowym zawodnikiem, i jest w stanie skutecznie się ścigać, a tym samym pomóc nam w wywalczeniu jakiegokolwiek medalu PGE Ekstraligi - powiedział kierownik naszej drużyny - Tomasz Walczak.
O tym, czy Martin Smolinski ostatecznie będzie do dyspozycji klubu, okaże się we wtorek. Niemiec na niedzielę 1 września ma bowiem zaplanowany start w zawodach drużynowych na długim torze w reprezentacji Niemiec. Martin potwierdził udział w tych zawodach jeszcze przed meczem w Toruniu. Aktualnie trwają prace formalne mające na celu wycofanie Martina z tych zawodów. To pozwoli mu wystąpić w niedzielnym meczu w Zielonej Górze, na czym żużlowcowi bardzo zależy.