Aktualności

Maxa Fricke czeka kilka dni przerwy od jazdy

Max Fricke zbiera siły na rewanżowy mecz z Cellfast Wilki Krosno. Nasz zawodnik ucierpiał podczas Grand Prix Szwecji. W swoim czwartym wyścigu upadł i wycofał się z zawodów. Nie ma złamań, ale uszkodził kciuk. Australijczyk czuje się dobrze i odpoczywa w swoim domu w Anglii. 

- Max jest już po zabiegu. Czeka go jeszcze rehabilitacja dłoni, dlatego przez kilka najbliższych dni ma przerwę od jazdy. Wszystko powinno wrócić do normy w najbliższym czasie  - uspokaja menedżer zawodnika Tomasz Gaszyński.