- W sezonie 2024 będę startował w U24 Ekstralidze, ale liczę na coś więcej - powiedział Michał Curzytek, który zdecydował się pozostać w Zielonej Górze na kolejny rok startów.
Michał zdążyłeś już odpocząć po sezonie i meczu finałowym?
Tak. Trochę czasu już minęło od finału i emocje już opadły. Odpocząłem i teraz myślami jestem już przy kolejnym sezonie.
Jaki był to dla ciebie rok?
Myślę, że nie był to dla mnie zły sezon. Oczywiśie mogło być o wiele lepiej. W kilku meczach pojechałem słabo, no i początek sezonu mógłbyć dla mnie dużo lepszy. Ogólnie jestem zadowolony, choć pozostaje pewien niedosyt.
Zdecydowałeś się przedłużyć kontrakt w Zielonej Górze. Co o tym zadecydowało?
Dobrze czuję się w tym klubie i mieście. Będę jeździł przede wszystkim w U24 Ekstralidze, ale zobaczymy czy uda się coś więcej.
Jak będą wyglądać Twoje przygotowania do przyszłego sezonu?
Niebawem rozpoczynam te przygotowania. Będą one wyglądały jak co roku. Treningi na sali, siłowni, do tego bieganie i inne aktywności na świezym powietrzu. Do tego dojdzie oczywiście praca przy sprzęcie.
Jakie masz cele na sezon 2024?
Chciałbym przebić się do składu pierwszej drużyny, ale zobaczymy jak to będzie wyglądało w trakcie sezonu. Planuję też jeździć w lidze lub ligach zagranicznych, ale tu jest jeszcze za szybko na konkretne informacje.
Co sądzisz o składzie Enei Falubazu Zielona Góra na olejny rok?
Nie jest to słaba drużyna. To są chłopaki, którzy potrafią jechać i stać ich na wiele. Z pewnością nie będziemy odpuszczać i nie stoimi na straconej pozycji w walce o utrzymanie.
