Aktualności

Mistrz, Mistrz Falubaz| Sezon 1982

Sentymentalna podróż złotego Falubazu trwa w najlepsze. W bezkompromisowym pędzie w sezonie 82’, mijając Gniezno, 10 października docieramy na stację końcową pod nazwą KS Apator Toruń. Podróż od ostatniego triumfu w lidze trwała dokładnie 365 dni. Pierwszy puchar za złoty medal drużynowych mistrzostw Polski nie zdążył się zakurzyć w klubowej gablocie, a zawodnicy już drugi raz z rzędu prężyli dumnie pierś do zdjęć z medalami z najcenniejszego kruszcu po meczu finałowym.

Ponieważ nauka nigdy się nie kończy, mistrzostwo w gruncie rzeczy oznacza bycie specjalistą w tym, co się już opanowało i czeladnikiem w tym, czego się jeszcze nie zna. Innymi słowy, jesteśmy mistrzami w tym, co za nami i uczniami w tym, co nas czeka. Właśnie dlatego mistrzostwo należy postrzegać jako drogę. Zielonogórzanie wjechali w sezon 1982 w niezmienionym składzie. Z bagażem sporego doświadczenia oraz z poszerzonymi horyzontami brylowali w lidze. W myśl sentencji indyjskiego poety, Rabindranatha Tagore, Falubaz nie bał się teraz niczego - ani siebie, ani nikogo innego. Przeszli przez ogień. Co było do spalenia, spłonęło na popiół, a co zostało, jest nieśmiertelne.

Supremacja Falubazu była niekwestionowana. Falubaz nie wybaczał błędów i nie zbaczał z jasno przyjętego przed sezonem kursu. Pomimo incydentalnych wpadek, do najbardziej kompromitującej doszło w czwartej rundzie na torze w Rzeszowie (62:28), po której notabene pracę stracił Stanisław Sochacki, zielonogórzanie nie okazywali rywalom słabości i konsekwentnie budowali przewagę w tabeli. Długo wyczekiwane derby ze Stalą, do których doszło 6 czerwca, nie pozostawiły żadnych wątpliwości, która z lubuskich drużyn dysponuje większym potencjałem i będzie aspirować do tytułu. Zielonogórzanie pokonali gorzowian 55:34. Oprócz Andrzeja Huszczy, Henryka Olszaka i Macieja Jaworka, a więc najmocniejszych ogniw mistrzowskiego łańcucha, świetnie spisał się Stefan Żeromski, który wywalczył 13 punktów z bonusem. Obrońcy tytułu wygrali również w rewanżu na stadionie przy ulicy Śląskiej w stosunku 47:43. Po trzynastym wyścigu był remis 39:39, lecz następne dwa biegi pary Olszak - Jaworek oraz Huszcza - Pawlak zwyciężyły dwukrotnie w stosunku 4:2.

Do końca sezonu podopieczni Bonifacego Langnera zaliczyli tylko trzy porażki: w Opolu z Kolejarzem 43:47, w Gdańsku z Wybrzeżem 38:52 i w Toruniu z Apatorem 37:53. Pomimo kompletu zwycięstw na własnym torze, zielonogórzanie bacznie przyglądali się rywalom w tabeli, czując oddech leszczyńskiej Unii na plecach. W niedzielę 3 października Falubaz pokonał po piekielnie zaciętym meczu w Gnieźnie miejscowy Start 48:42 i zapewnił sobie drugi z rzędu tytuł mistrzowski. W ostatnim rundzie, zwieńczającej najlepszy sezon w historii klubu, na stadion przy ulicy Wrocławskiej zawitał toruński Apator.

Mecz z przytupem rozpoczął Wojciech Żabiałowicz. Oprócz biegowego zwycięstwa wyrównał rekord toru należący do Andrzeja Huszczy. Torunianin podczas widowiskowej jazdy wyprzedził Pawlaka i Olszaka. Równie zacięta rywalizacja z dwustronną wymianą ciosów następowała w kolejnych czterech wyścigach, skutkując wynikiem 16:14 po piątym biegu. Do niespodziewanego rozstrzygnięcia doszło w wyścigu 7., w którym zastępujący Żeromskiego Glinka, niewzruszony klasą rywali, pojechał bezkompromisowo i dowiózł biegowe zwycięstwo do mety. Przywiózł za plecami Żabiałowicza, Huszczę oraz Kończykowskiego. Niemniej ekscytujący kibiców był bieg 10. Po wybornej walce lider Aniołów wyprzedził Huszczę oraz Makowskiego, Pawlak natomiast zanotował upadek. Kolejny, 11. wyścig, został rozegrany pod dyktando Falubazu, czego dowodem była wzorowa jazda parą i podwójne zwycięstwo Jana Krzystyniaka oraz Henryka Olszaka. Tuż za zielonogórzanami na metę wpadł Jan Ząbik, a stawkę uzupełnił Eugeniusz Miastkowski. W pamięci kibiców szczególnie zapadło kolejne spektakularne zwycięstwo biegowe Glinki w starciu z Ząbikiem w biegu 12. Ponadto, Jaworek pokonał Kończykowskiego, zapewniając zielonogórzanom szóste zwycięstwo biegowe w spotkaniu.

Najwięcej punktów w zespole Falubazu zdobyli Jan Krzystyniak (12+1) oraz Andrzej Huszcza (11). W zespole Apatora najjaśniejszym punktem był Wojciech Żabiałowicz (14). Wtórował mu w twardej walce z gospodarzami Jan Ząbik (12), który na tor wyjeżdżał sześciokrotnie. Z pewnością na lepszy występ liczył Grzegorz Śniegowski (0).

Na najwyższym stopniu podium stanęli kolejno: A. Huszcza – indywidualny mistrz Polski, J. Krzystyniak – mistrz Polski par klubowych, M. Jaworek – młodzieżowy indywidualny mistrz Polski i zdobywca Srebrnego Kasku, H. Olszak, A. Krzystyniak, J. Glinka, S. Żeromski i W. Pawlak.

18 RUNDA DMP 1982: 10-10-1982
APATOR TORUŃ
1. W. ŻABIAŁOWICZ 14 (3,3,2,3,3,d)
2. G. ŚNIEGOWSKI 0 (0,0,-,-,-)
3. E. MIASTKOWSKI 6+1 (1,1*,2,0,2)
4. M. MAKOWSKI 3 (0,2,d,1,d)
5. J. ZĄBIK 12 (3,1,3,1,2,2)
6. CZ. MIASTKOWSKI 2+1 (1,0,0,-,1*)
7. M. KOŃCZYKOWSKI 0 (0,0)
8. J. WOŹNICKI ns

FALUBAZ ZIELONA GÓRA
9. H. OLSZAK 7+3 (1*,2*,1,2*,1)
10. W. PAWLAK 8 (2,3,3,u,u)
11. M. JAWOREK 8+2 (2*,2,1*,1,2)
12. J. KRZYSTYNIAK 12+1 (3,1*,2,3,3)
13. A. HUSZCZA 11 (2,3,1,2,3)
14. S. ŻEROMSKI 0 (u,0,-,-,-)
15. J. GLINKA 7 (3,3,1)
16. A. KRZYSTYNIAK ns

Bieg po biegu:
1: Żabiałowicz (68,00 s.), Pawlak, Olszak, Śniegowski 3:3
2: Krzystyniak J. (68,50), Jaworek, Miastkowski E., Makowski 5:1 (8:4)
3: Ząbik (68,60), Huszcza, Miastkowski Cz., Żeromski (w/u) 2:4 (10:8)
4: Żabiałowicz (68,30), Jaworek, Krzystyniak J., Śniegowski 3:3 (13:11)
5: Huszcza (68,00), Makowski, Miastkowski G., Żeromski 3:3 (16:14)
6: Pawlak (69,30), Olszak, Ząbik, Miastkowski Cz. 5:1 (21:15)
7: Glinka (69,70), Żabiałowicz, Huszcza, Kończykowski 4:2 (25:17)
8: Pawlak (69,70), Miastkowski E., Olszak, Makowski (d) 4:2 (29:19)
9: Ząbik (69,60), Krzystyniak J., Jaworek, Miastkowski Cz. 3:3 (32:22)
10: Żabiałowicz (68,80), Huszcza, Makowski, Pawlak (w/u) 2:4 (34:26)
11: Krzystyniak J. (70,50), Olszak, Ząbik, Miastkowski E. 5:1 (39:27)
12: Glinka (71,20), Ząbik, Jaworek, Kończykowski 4:2 (43:29)
13: Huszcza (69,70), Miastkowski E., Miastkowski Cz., Pawlak (w/u) 3:3 (46:32)
14: Żabiałowicz (70,00), Jaworek, Glinka, Makowski (d) 3:3 (49:35)
15: Krzystyniak J. (69,80), Ząbik, Olszak, Żabiałowicz (d) 4:2 (53:37)



Mistrzowie Polski`82

Złota drużyna Falubazu Zielona Góra

Andrzej Huszcza

Maciej Jaworek

Henryk Olszak

Stefan Żeromski

Jan Krzystyniak

Alfred Krzystyniak

Henryk Olszak

Wiesław Pawlak

Jarosław Glinka