Norbert Krakowiak to jeden z bohaterów wczorajszego meczu z MRGARDEN GKM-em Grudziądz. Nasz junior w trzech biegach zdobył sześć punktów i dwa bonusy. Zaskoczył wszystkich przede wszystkim w biegu szóstym, w którym w pokonanym polu zostawił Kennetha Bjerre oraz Antonio Lindbacka.
Cieszymy się z wygranej, bo to nie był łatwy mecz. Tak jak mówiliśmy przed tym spotkaniem, drużyna z Grudziądza to ciężki przeciwnik i nie mogliśmy ich lekceważyć. Dziś potwierdzili to na torze w Zielonej Górze. Na szczęście to my okazaliśmy się lepsi w końcowym rozrachunku. Musimy jednak jeszcze trochę popracować, aby nasz wynik był jeszcze lepszy. Ja w tej świątecznej przerwie cały czas jeździłem i przemyślałem sobie kilka spraw. To nie jest tak, że moje umiejętności z dnia na dzień wzrosły. Ciężko popracowaliśmy ostatnio nad moja postawą oraz pracą silników. Uważam, że to nieudane występy w pierwszych meczach były wynikiem moich błędów, musiałem więc je wyeliminować. Dobrze spisuje się też mój nowy silnik, na którym wygrałem eliminacje Srebrnego Kasku w Bydgoszczy. Dziś dobrze funkcjonował on także na zielonogórskim torze. Przed nami kolejne ważne spotkania, za tydzień jedziemy do Gorzowa na Derby Ziemi Lubuskiej i myślami jesteśmy już przy tych zawodach - powiedział nam Norbert po wczorajszym meczu.