Max Fricke to nowy zawodnik w barwach Falubazu Zielona Góra. Australijczyk ostatnie miesiące spędził w Andorze, gdzie przygotowywał się do wyjazdu na tor. Aktualnie Fricke przebywa z całą drużyną Falubazu w Świnoujściu na zimowym zgrupowaniu.
Max kilka dni temu opowiadałeś nam o pierwszych świętach spędzonych w Europie. Domyślam się, że zimą nad polskim morzem też jeszcze nie byłeś?
Zgadza się. To moja pierwsza zima, którą spędzam w Europie. Jest inaczej, ale bardzo ciekawie i fajnie. Większość czasu spędziłem w Andorze, na Święta wyjechałem do Hiszpanii. Pogoda w tych krajach była troszkę lepsza niż w innych miejscach. Z pewnością były to bardziej australijskie warunki. Nad polskim morzem o tej porze roku jestem po raz pierwszy, ale bardzo mi się podoba.
Z jakim nastawieniem wyjechałeś na zgrupowanie do Świnoujścia?
Bardzo się cieszę z tego zgrupowania. Mamy fajną grupę zawodników i ciekawy zespół. Nie wszystkich chłopaków znam dobrze, więc mam okazję ich lepiej poznać. Codziennie mamy ciekawe zajęcia i dobrze zorganizowane treningi. Jest bardzo fajnie.
W planie zgrupowania macie treningi na plaży, w terenie, na sali gimnastycznej a nawet aerobic. Na co czekasz najbardziej?
Myślę, że każde z tych zajęć ma swoje atuty i jest przydatne. Ja cieszę się z każdej aktywności jaką mamy zaplanowaną. Treningi na plaży są świetne bo dopisuje nam pogoda. Na sali gimnastycznej mamy już bardziej skomplikowane ćwiczenia, ale również są one ciekawe. Cały czas dopisują nam humory, więc te treningi są dla nas przyjemnością.
W trakcie treningów masz okazję sprawdzić swoją aktualną formę na tle kolegów z drużyny. Jak na dzisiaj oceniłbyś swoją dyspozycję? Jesteś w pełni przygotowany do startu sezonu?
Mam za sobą prawie trzy miesiące treningów, więc jestem dobrze przygotowany do powrotu na tor. Więcej będę mógł jednak powiedzieć jak wsiądę na motocykl. Każdy może być w świetnej formie, czy być w stanie przebiec maraton. Najważniejsza będzie jednak dyspozycja na motocyklu.
Do Świnoujścia pojechała cała drużyna. To będzie także świetna okazja do integracji prawda?
To bardzo ważne, że przed wyjazdem na tor uda nam się spędzić w gronie drużyny więcej czasu. Lepiej się poznamy i zbudujemy fajną atmosferę wewnątrz zespołu. To później zaprocentuje w trakcie sezonu.