Aktualności

Nicki Pedersen po meczu z Get Well Toruń

Świetny powrót Nickiego Pedersena do Zielonej Góry. Na inaugurację PGE Ekstraligi Duńczyk wywalczył 14 punktów i był najskuteczniejszym zawodnikiem całego spotkania Stelmet Falubazu Zielona Góra z Get Well Toruń.

Wygraliśmy mecz i to jest najważniejsza informacja. Ja oczywiście cieszę się z dobrego wyniku indywidualnego i udanego powrotu do Zielonej Góry. Bardzo dziękuję kibicom za gorące przyjęcie no i tak dużą frekwencję. Wypełnione trybuny robiły niesamowite wrażenie, no ale Zielona Góra z tego słynie. Udanie rozpoczęliśmy inaugurację i obyśmy tą zwycięską passę podtrzymali w kolejnych spotkaniach - powiedział na gorąco po meczu Nicki.

Wczorajszy mecz w Zielonej Górze był ciekawym widowiskiem. W kilku biegach zawodnicy pokazali dobre ściganie, a to m.in. zasługa dobrze przygotowanej nawierzchni toru.
Jeśli chodzi o tor to być może nie jest on jeszcze dokładnie taki jaki chcemy, my zawodnicy czy trener Adam Skórnicki. Przez kilka ostatnich dni testowaliśmy kilka rzeczy i dzisiaj tor mamy taki, jaki mamy. Uważam, że jesteśmy wystarczająco profesjonalnymi zawodnikami, żeby dostosować się do każdych warunków torowych. Dzisiaj było fajnie, a jestem przekonany, że w trakcie sezonu ten tor zmieni się na jeszcze lepszy - przyznał Duńczyk.

Team Nickiego Pedersena od kilku dni znów tworzą mechanicy, z którymi Duńczyk współpracował z ostatnich sezonach. 
Przed inauguracją miałem lekkie problemy. Nie dotyczyły one mojego przygotowania fizycznego, bo dobrze przepracowałem zimę. Chodziło o team i kilka kwestii sprzętowych. Zdecydowałem się więc na powrót do mojego starego zespołu. Oni też chcieli mi pomóc, bo widzieli jakie mam problemy. Cieszę się, że znów jesteśmy razem - zakończył Pedersen.