Wielki sukces Patryka Dudka. Po raz pierwszy w karierze będzie on stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix. Dziś DuZers wygrał turniej Grand Prix Challenge w szwedzkiej Vetlandzie.
Przed pierwszym biegiem odczuwałem delikatną presję. Jednak kiedy pokonałem kilka okrążeń, czułem się bardzo dobrze. To był perfekcyjny dzień. Nie zmienialiśmy nic w motocyklu. Cały zawody odjechaliśmy na tym samych ustawieniach. Spisywały się fantastycznie - powiedział Patryk w rozmowie z portalem speedwaygp.com
Patryk z optymizmem patrzy na swój debiut w cyklu GP. Przyznaje, że pomimo nowych torów, będzie on nadal rywalizował z tymi samymi zawodnikami.
Myślę, że kolejny rok będzie bardzo dobry. Może będę jeździł na nowych torach, ale moimi przeciwnikami będą ci sami zawodnikcy, z którymi rywalizuję w Polsce czy Szwecji. Bieg w Grand Prix to tak samo cztery okrążenia. Kazde zawody to pięć startów, a może nawet siedem, jak uda mi się awansować do półfinałów i finału. Jestem na to gotów, i bardzo się cieszę z tego sukcesu. Po raz pierwszy będę stałym uczestnikiem cyklu, ale mam nadzieję, że na dłużej pozostanę w tym gronie - powiedział DuZers.