Stal Gorzów, Apator Toruń, GKM Grudziądz, Sparta Wrocław, Unia Leszno oraz Falubaz Zielona Góra. Te sześć drużyn ma największe szanse na jazdę we wrześniowej fazie play-off i walkę o medale Drużynowych Mistrzostw Polski. Przed nami decydujące pojedynki fazy zasadniczej, a następnie radość najlepszej czwórki oraz smutek tych, którzy udadzą się na przedwczesne wakacje.
Gorzowska Stal to na chwilę obecną największy pewniak do jazdy w play-off. Raczej mało prawdopodobne, że drużyna Stanisława Chomskiego straci pierwsze miejsce w tabeli. Aktualnie na koncie ma 20 punktów i spokojnie może szykować formę na wrześniowe pojedynki. Klucz do awansu do play-off: w przypadku Stali zagrożone jest jedynie pierwsze miejsce w tabeli. Zwycięstwa na własnym torze ze Spartą i Falubazem będą wystarczające.
Toruński Apator również powinien znaleźć się w najlepszej czwórce. Tu jednak pojawiają się pierwsze znaki zapytania. Aktualnie torunianie mają na koncie 13 punktów, a forma niektórych zawodników nadal nie jest ustabilizowana. Wpadki w meczach wyjazdowych w Gorzowie czy Zielonej Górze wprowadziły sporo nerwówki w szeregach żużlowców z Motoareny. Aby być w play-offach, Get Well nie może pozwolić już sobie na jakieś uchybienia. Klucz do awansu do play-off: wygrane na własnym torze ze Stalą Gorzów oraz GKM-em Grudziądz.
GKM Grudziądz to drużyna, które rewelacyjnie spisuje się na własnym torze i wszystko wskazuje na to, że w tym roku nie straci na nim punktów. Gorzej jest na wyjazdach i właśnie tu grudziądzanie musieliby się poprawić, aby myśleć o fazie medalowej. Klucz do awansu do play-off: podtrzymanie zwycięskiej passy na własnym torze oraz zdobycie punktu bonusowego w jednym ze spotkań wyjazdowych.
Sparta Wrocław – wicemistrzowie Polski z sezonu 2015 powrócili do gry o play-off dzięki wysokiemu zwycięstwu nad leszczyńską Unią. Wszystko wskazuje na to, że Spartanom w końcu udało się rozgryźć tor na poznańskim Golęcinie i od teraz będzie on ich mocnym punktem. Czy jednak nie jest za późno? Stracone punkty w meczach z Falubazem i Stalą Gorzów mogą długo odbijać się czkawką.
Unia Leszno – niespodziewanie Mistrz Polski 2015 nadal nie jest pewny walki o medale w tym sezonie. Niestabilna forma liderów, brak mocnego juniora oraz wpadki na własnym torze w meczach ze Stalą Gorzów i ROW-em Rybnik mocno skomplikowały sytuację Byków. Aby dostać się do play-offów w Lesznie nie mogą pozwolić sobie na wpadki. Każdy kolejny mecz Unii będzie kluczowy w kontekście obrony mistrzowskiego tytułu. Klucz do awansu do play-off: Unia nie może sobie pozwolić na wpadki. Zwycięstwa za trzy punkty z Ekantor.pl Falubazem i Spartą na własnym torze oraz w Rybniku mogą dać szansę na obronę mistrzowskiego tytułu.
Na koniec nasz zielonogórski Falubaz. Aktualnie trzeci w tabeli z dorobkiem 12 punktów. Przed nami dwa zaległe mecze wyjazdowe w Tarnowie i Rybniku. Najważniejsze dla nas będą jednak dwa sierpniowe spotkania przy W69. 5 sierpnia z GKM Grudziądz, 21 z Unią Tarnów. Dwie wygrane za trzy punkty dadzą w sumie 18 oczek i pewny awans. Pomóc może wywalczenie punktów na wyjazdach. Dwie pierwsze okazje w najbliższy weekend. W piątek mecz w Tarnowie, w niedzielę w Rybniku. Zwycięstwo w którymś z tych pojedynków mocno przybliży nas do walki o medale. Zielonogórzanie są blisko osiągnięcia planu minimum. Teoretycznie dwa zwycięstwa na własnym torze nie powinny być problemem dla ekipy Marka Cieślaka, ale… Wszyscy dobrze pamiętamy sezon 2015 i porażkę przy W69 właśnie w meczu z Unią Tarnów. To właśnie ten mecz przekreślił nasze szanse na fazę play-off. Klucz do awansu do play-off: dwa zwycięstwa za trzy punkty na własnym torze.
