
Ten piątek obfituje w wiele zwrotów akcji, dlatego mamy Wam do przekazania dwie wiadomości. Zaczniemy od złej: Przemysława Pawlickiego zabraknie w niedzielnym meczu przeciwko Betard Sparcie Wrocław. Leczy on jeszcze uraz obojczyka, dlatego zostanie za niego zastosowane zastępstwo zawodnika.
O wiele lepsza jest informacja, która dotyczy przyszłości Przemka. Kapitan będzie reprezentował barwy Stelmetu Falubazu Zielona Góra także w sezonie 2026!
Przemek Pawlicki dołączył do Falubazu w 2023 roku i szybko stał się kluczową postacią tego zespołu. Był jednym z żużlowców, którym zawdzięczamy awans do PGE Ekstraligi, po dwóch lat latach nieobecności w tej klasie rozgrywkowej.
Pochodzący z Leszna żużlowiec w tym sezonie utrzymuje wysoką formę, ze średnią biegową 2,113, co czyni go jednym z czołowych zawodników PGE Ekstraligi.
Doświadczenie i umiejętności Przemka są nieocenione, a jego obecność w składzie zwiększa szanse zespołu na sukcesy w nadchodzącym sezonie. – Negocjacje z Przemkiem przebiegały bardzo intensywnie, ale zakończyły się sukcesem, bo nam obu zależało na rozwoju zielonogórskiego klubu. Od początku chcieliśmy, aby Przemek jeździł tu kolejny rok, bo w Zielonej Górze już się zadomowił i pokazał, jak wartościowym jest zawodnikiem – komentuje prezes ZKŻ SSA Adam Goliński.
Finalizacja kontraktu z Przemkiem oznacza stabilność i pewny skład Stelmetu Falubazu Zielona Góra na sezon 2026. – Cieszę się, że udało nam się osiągnąć porozumienie. To dla mnie bardzo ważne, że mogę właśnie tu kontynuować swoją karierę. Dziękuję władzom klubu za zaufanie, wartości, którymi tutaj się kierujemy, są mi bardzo bliskie – podkreśla Przemysław.
Nowy kontrakt został zawarty na rok. - Przemek doskonale sprawdza się w roli kapitana, dlatego nie wyobrażam sobie drużyny bez niego. Znakomicie buduje atmosferę i motywuje do walki nawet w najtrudniejszych momentach, a jego tegoroczne wyniki stawiają go w czołówce PGE Ekstraligi – dodaje dyrektor sportowy Stelmetu Falubazu Zielona Góra Piotr Protasiewicz.
Przemysław Pawlicki to kolejny z zawodników, który po Damianie Ratajczaku uzgodnił warunki jazdy w Stelmecie Falubazie Zielona Góra.