Nadal nie znamy odpowiedzi na pytanie czy Jason Doyle nadal startować będzie w Falubazie Zielona Góra. Władze klubu na czele z prezesem Zdzisławem Tymczyszynem są w stałym kontakcie z Australijczykiem, jednak ten nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji.
Cały czas jestem w kontakcie z Jasonem i jego managerem Davem. To nie jest tak, że się wycofaliśmy, czy przespaliśmy coś. Czasami wykonywanie dziesieciu telefonów dziennie nie kończy się dobrze. W przypadku Jasona głośno mówi sie o klubie z Torunia. W niedzielę ta drużyna utrzymała się w PGE Ekstralidze i teraz szuka wzmocnień. Trudno oczywiście mieć pretensje do kogokolwiek o to, że składają oferty Jasonowi. Ja natomiast jestem świadomy naszych ograniczeń budżetowych, za które jestem osobiście odpowiedzialny. Poruszam się w tej rzeczywistości i moim zadaniem jest wykreowanie oferty, która będzie atrakcyjniejsza od innych. Nie jest to jednak łatwe, ponieważ nie znamy innych ofert - powiedział Zdzisław Tymczyszyn w rozmowie z Radiem Zachód po wczorajszej Gali PGE Ekstraligi w Warszawie.
Przypomnijmy, że w tym roku sezon transferowy potrwa zaledwie dwa tygodnie. Rozpocznie się 1 listopada, a zakończy czternaście dni później. W Falubazie ważne kontrakty mają Patryk Dudek oraz Piotr Protasiewicz, a także Alex Zgardziński, Mateusz Burzyński i Mateusz Tonder. Chęć pozostania w drużynie wykazał już Sebastian Niedźwiedź. Drużynę opuszczą natomiast Jarosław Hampel oraz Andriy Karpov. Pod znakiem zapytania jest natomiast przyszłość wspomnianego Jasona Doyla oraz Jacoba Thorssella.
