Sebastian Niedźwiedź wraca do domu. Jest poobijany
Nasza drużyna w komplecie wraca do domu po turnieju w niemieckim Neustadt/Donau. Upadek Sebastiana Niedźwiedzia w ostatnim biegu zawodów na szczęście nie spowodował kontuzji naszego zawodnika.
Sebastian w biegu 20. dzisiejszych zawodów niebezpiecznie upadł na tor i uderzył w drewnianą bandę. Nasz zawodnik długo nie podnosił się z toru, niezbędna była też interwencja służb medycznych. Sebastian prosto ze stadionu został przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł kompleksowe badania. Te na szczęście wykluczyły złamania i inną kontuzję. Zawodnik jest z pewnością poobijany i przez kilka najbliższych dni będzie odczuwał skutki tego upadku, ale na szczęście nie musi robić sobie przerwy od żużla.
