Aktualności

- Tak jak większość organizatorów zmagań sportowych, musieliśmy zmienić nasze plany na nadchodzący sezon. Szukaliśmy nowych rozwiązań, dzięki czemu udało się wypracować naszym zdaniem dobry plan. Forma zmagań, która została przyjęta wcześniej, musiała ewoluować, stąd pomysł, żeby wszystkie rundy odbyły się w Polsce. Udało nam się zbudować schemat, który daje zawodnikom możliwość jazdy o tytuł Indywidualnego Mistrza Europy. Cały cykl odbędzie się w lipcu. Mimo wszelkich trudności, żużel ma szansę na dalszy rozwój. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w tworzenie tego projektu. Wielkie słowa uznania kieruję w stronę firmy TAURON, która trzeci rok z rzędu wspiera nas w działaniach. Chciałbym podziękować Polskiemu Związkowi Motorowemu, Panu Michałowi Sikorze, dzięki któremu mogliśmy wypracować odpowiednie rozwiązania na nadchodzący cykl. Bardzo dziękuję Panu Ryszardowi Czarneckiemu, za jego zaangażowanie w cykl Indywidualnych Mistrzostw Europy. Chciałbym podziękować organizatorom poszczególnych rund cyklu, bez których to przedsięwzięcie nie byłoby możliwe – powiedział Karol Lejman, Prezes Zarządu One Sport Sp. Z o.o.

Wskutek zmian, które spowodowane są pandemią COVID-19, organizatorzy cyklu TAURON SEC postanowili, że wszystkie rundy tegorocznych zmagań odbędą się na terenie Polski. Co więcej, zamiast tradycyjnych czterech rund, zawodnicy wezmą udział w pięciu finałach Indywidualnych Mistrzostw Europy, które odbędą się w Toruniu (inauguracja oraz finał), Bydgoszczy, Gnieźnie oraz Rybniku.

- Mam zaszczyt, po raz piąty z rzędu być Patronem Honorowym Indywidualnych Mistrzostw Europy na żużlu. Kilka tygodni temu, kibice byli pesymistami, co w obecnej sytuacji jest normalne, teraz możemy odetchnąć z ulgą. Za moment rusza PGE Ekstraliga, odbędą się zmagania w pierwszej lidze, rusza również cykl TAURON SEC, który jest polską odpowiedzią na pandemię. Wraz z Michałem Sikorą przekonywaliśmy władze sanitarne, by można było rozegrać ten cykl, a udało się doprowadzić do wpuszczenia części kibiców na trybuny, co jeszcze przed chwilą wydawało się niemożliwe do zrealizowania. Chciałbym podziękować firmie One Sport za profesjonalizm, za to, jak potrafili dostosować się do obecnej sytuacji. One Sport udowadnia, że może zorganizować zawody na najwyższym poziomie w sytuacji, która wydawała się być niemożliwą do przebrnięcia. Po medalach Krzysztofa Kasprzaka oraz Jarosława Hampela, chciałbym usłyszeć Mazurka Dąbrowskiego na koniec zmagań – powiedział Ryszard Czarnecki.

- W ostatnim czasie działo się bardzo dużo. Do końca nie byliśmy pewni, jak planować rozegranie tych zawodów. Chciałbym podziękować Panu premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, bez którego nie byłoby to możliwe do zrealizowania. Dziękuję również Panu Ryszardowi Czarneckiemu za jego wsparcie. Podziękowania kieruję również w stronę Zbigniewa Bońka, który wspierał nas na każdym kroku. Indywidualne Mistrzostwa Europy na żużlu to bardzo ważne zawody dla FIM Europe. To pierwsze zmagania w trakcie pandemii o tak wysokim znaczeniu. Cieszymy się, że część kibiców będzie mogła zasiąść na trybunach. Gratuluje One Sport, gdzie każdy wykonał świetną pracę, by doprowadzić ten projekt do zrealizowania. Cykl Mistrzostw Europy rośnie w siłę, o czym świadczy fakt, że każda z rund transmitowana będzie przez Eurosport. Awans zwycięzcy TAURON SEC do cyklu Grand Prix to kolejne potwierdzenie, że Indywidualne Mistrzostwa Europy są na bardzo wysokim poziomie zarówno organizacyjnym, jak i sportowym. TAURON SEC to bardzo ważny cykl rozgrywek dla FIM Europe – dodał Prezes Polskiego Związku Motorowego, Michał Sikora.

Z powodu zaistniałej sytuacji, odwołane zostały rundy eliminacyjne oraz SEC Challenge, które miały wyłonić stawkę zawodników TAURON SEC 2020. Tym razem, w cyklu wystąpią zawodnicy, którzy zostali powołani przez krajowe federacje do reprezentowania swojego kraju w Indywidualnych Mistrzostwach Europy. Tytułu mistrzowskiego bronić będzie Mikkel Michelsen. W tegorocznych zmaganiach udział wezmą mistrzowie z poprzednich lat: Leon Madsen, Andzejs Lebedevs oraz Nicki Pedersen. Nie zabrakło także medalistów TAURON SEC, Grigorija Laguty, Vaclava Milika, Krzysztofa Kasprzaka czy Roberta Lamberta. Stawkę tegorocznych zmagań uzupełnią Kacper Woryna, Bartosz Smektała, Michael Jepsen Jensen, Adrei Kudryashov, Kai Huckenbeck, David Bellego oraz Peter Ljung.

- Przyłączam się do podziękowań dla Pana Ryszarda Czarneckiego, za jego zaangażowanie, a FIM Europe za elastyczność. Gdy rozpoczynaliśmy rozmowy na temat przeprowadzenia cyklu TAURON SEC, był środek pandemii i ciężko był cokolwiek przewidzieć. Nasze rozmowy przebiegały w odpowiedni sposób i dzięki nim jesteśmy właśnie w tym miejscu - kilka tygodni przed rozpoczęciem zmagań. Bardzo dziękuję Karolowi Lejmanowi i Janowi Konikiewiczowi za udźwigniecie tego przedsięwzięcia oraz za ich zaangażowanie w rozwój cyklu Indywidualnych Mistrzostw Europy. Niestety, nie mogliśmy przeprowadzić czterech rund eliminacyjnych oraz SEC Challenge, który miał odbyć się w Krsko. W związku z tym, poprosiliśmy krajowe federacje o wyselekcjonowanie dwóch kandydatów do udział w tegorocznych zmaganiach. Mieliśmy do zaoferowania pięć miejsc, bo jak wiadomo, pierwsze pięć należy do najlepszych zawodników TAURON SEC 2019. Stworzyliśmy ranking zawodników z ostatnich trzech lat, który opierał się na ilości zdobytych punktów, średniej biegowej oraz sukcesach w tych sezonach. Ruszamy 4 lipca. Z punktu marketingowego, jak i dla kibiców to bardzo ciekawa inicjatywa. Wszystkie rundy odbędą się na przestrzeni jednego miesiąca, zawody odbywać się będą tydzień w tydzień, atmosfera będzie zbliżona do Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Wszystko odbędzie się bardzo szybko, co sprawia, że o TAURON SEC będziemy mogli dyskutować na bieżąco – powiedział Piotr Szymański, Przewodniczący Komisji Wyścigów Torowych FIM Europe.

Na konferencji prasowej online, zorganizowanej 8 czerwca przez One Sport, pojawił się również Indywidualny Mistrz Europy 2019, Mikkel Michelsen.

Moje przygotowania nie zmieniły się w stosunku do tego, co robiłem zazwyczaj. Tak naprawdę miałem jeszcze więcej czasu na przygotowanie. Większość kwarantanny spędziłem ćwicząc, starając się być w najlepszej możliwej dyspozycji. Czekam już na rozpoczęcie zmagań.

Miałem to szczęście, że za nim wprowadzono obostrzenia, udało mi się wziąć udział w treningu, który odbył się na Motoarenie w Toruniu. Powrót na motocykl po kilku tygodniach przerwy nie jest dla mnie problemem. Jestem pewny siebie. Możesz być nieco sfrustrowany na myśl, że powinieneś ścigać się, a musisz siedzieć w domu, ale wszystko powoli wraca do normy i jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu.

W tym momencie jestem po prostu szczęśliwy, że mogę bronić tytułu mistrzowskiego. Obawiałem się, że cykl TAURON SEC może nie odbyć się z oczywistych powodów, jednak uda się rozegrać zmagania. Cieszę się, że wszystkie rundy odbędą się w lipcu. W tym sezonie nie będziemy zbyt zapracowani, w Danii, Anglii czy Szwecji nie ma jeszcze planów co do startu rozgrywek, dlatego zawody w środku tygodnia z taką częstotliwością to świetny pomysł.

Moim celem jest obronić tytuł. W zeszłym sezonie, nie rozpocząłem cyklu zbyt dobrze, jednak druga cześć zmagań była dużo lepsza, dzięki czemu mogłem sięgnąć po tytuł mistrzowski. Należy pamiętać, że żużel jest nieprzewidywalny oraz wszystko jest możliwe. Zobaczymy, co będzie działo się w lipcu – zakończył Mikkel Michelsen.

Wszystkie rundy TAURON Speedway Euro Championship będą transmitowane na żywo, za pośrednictwem stacji Eurosport.

Lista startowa TAURON SEC 2020:
1. Mikkel Michelsen
2. Grigorij Laguta
3. Leon Madsen
4. Kacper Woryna
5. Bartosz Smektała
6. Andzejs Lebedevs
7. Nicki Pedersen
8. Vaclav Milik
9. Krzysztof Kasprzak
10. Michael Jepsen Jensen
11. Robert Lambert
12. Andrei Kudryashov
13. Kai Huckenbeck
14. David Bellego
15. Peter Ljung

Terminarz:
1. TORUŃ, 4.07.2020
2. BYDGOSZCZ, 8.07.2020
3. GNIEZNO, 15.07.2020
4. RYBNIK, 22.07.2020
5. TORUŃ, 29.07.2020