Wrocławska Sparta po pięciu rundach PGE Ekstraligi zajmuje trzecie miejsce w tabeli z pięcioma punktami na koncie. Wrocławianie dwa raz wygrywali, raz zremisowali i dwa razy przegrali. Statystyka ta nie powala, ale wyraźnie widać, że podopieczni Rafała Dobruckiego z meczu na mecz coraz mocniej się rozkręcają. Najlepszy tego przykładem jest ostatnie zwycięstwo w Tarnowie nad Unią 41:49 i świetna dyspozycja Macieja Janowskiego oraz Taia Woffindena. W
Brytyjczyk jest aktualnie najskuteczniejszym zawodnikiem Sparty. W pięciu spotkaniach zdobył 52 punkty i wykręcił średnią biegową 2,231. Na drugim miejscu plasuje się Maciej Janowski z wynikiem 50 punktów, a kolejny jest Maksym Drabik z 49 punktami. Wrocławianie średnio na własnym torze zdobywają 49,5 punktu. W pięciu dotychczasowych spotkaniach najczęściej remisowali 3:3, bo aż 29 razy. 55% wszystkich zdobytych punktów jest autorstwa zawodników zagranicznych, a 45% to dorobek żużlowców polskich.
Stadion Olimpijski we Wrocławiu będzie areną niedzielnego spotkania Falubazu ze Spartą
Przed meczem z Falubazem trener Rafał Dobrucki zdecydował się na jedną, dość poważną zmianę w składzie. Wyleciał z niego Andrzej Lebedevs, który do tej pory spisywał się mocno poniżej oczekiwań. W podstawowym ustawieniu zastąpi do Max Fricke, który do tej pory jechał z pozycji rezerwowego. Australijczyk był receptą na słabą postawę nie tylko Łotysza, ale także Damiana Dróźdża. W niedzielę Polak dostanie szansę na pokazanie się w Ekstralidze i udowodnienie, że na niego również warto stawiać. Roszady w składzie spowodowały, że margines błędu w drużynie Sparty jest zdecydowanie mniejszy. W przypadku słabszej postawy któregoś z seniorów, zastępować będzie go mógł już tylko junior Maksym Drabik.
Awizowany skład Sparty Wrocław:
9. Tai Woffinden
10. Damian Dróżdż
11. Maciej Janowski
12. Vaclav Milik
13. Max Fricke
14. Patryk Wojdyło
15. Maksym Dabik
fot.: facebook.com/wtssparta
statystyki: gurustats.pl