Z początkiem grudnia żużlowcy Stelmetu Falubazu Zielona Góra wrócili z urlopów i rozpoczęli przygotowania do sezonu 2020. Jednym z ich elementów są treningi ogólnorozwojowe.
Nasi zawodnicy trenują na dwa sposoby. Juniorzy, którzy mają z klubem podpisany kontrakt amatorski, ćwiczą w grupie. Natomiast zawodowcy, czyli zdecydowanie większa grupa, trenuje indywidualnie. Jeśli chodzi o naszą młodzież, to obraliśmy kierunek podobny do tego z poprzednich sezonów. Podstawowe zajęcia prowadzić będzie trener Radosław Walczak. Z nim w styczniu nasi juniorzy pojadą także na tygodniowy obóz w góry. W planie na najbliższe miesiące są zajęcia akrobatyczne w sali gimnastycznej, trening w terenie, a także gry zespołowe. Chłopcy trenować będą praktycznie codziennie. Zajęcia zaplanowaliśmy także najmłodszym adeptom naszej szkółki. Jeśli chodzi o seniorów, to również mamy nad tym kontrolę, ale w ich przypadku będą to treningi indywidualne. W lutym całą drużyną wybierzemy się na obóz i będzie to prawdopodobnie ostatni element przygotowań przed wyjazdem na tor - powiedział nam Tomasz Walczak, kierownik naszej drużyny.
W grupie trenującej z Radosławem Walczakiem znajdują się Damian Pawliczak, Jakub Osyczka, Fabian Ragus, Nile Tufft a także Rafał Kobierski, który szykowany jest do egzaminu na licencję Ż. Do Zielonej Góry na treningi ogólnorozwojowe przyjeżdżać mają także najmłodsi w zespole Krystian Gręda i Dominik Woźniak. Oni jednak, z racji miejsca zamieszkania, najczęściej trenować będą w Gorzowie Wielkopolskim.
Sprawdzony tok przygotowań ma Piotr Protasiewicz. W najbliższych miesiącach będzie on trenował pod okiem Andrzeja Bartocha w Jedi Boxing, a także grał w koszykówkę i piłkę nożną w zielonogórskich rozgrywkach amatorskich. Nowością u Piotra będą natomiast treningi ogólnorozwojowe w Centrum Medycyny Sportowej OLIMP w Zielonej Górze.
Z wakacji powrócił Patryk Dudek, który podobnie jak w poprzednich sezonach trenować będzie indywidualnie z Radosławem Walczakiem. DuZers w planie ma również udział w obozie Głodówka w Białce Tatrzańskiej, a także pojedzie z reprezentacją Polski na tygodniowe zgrupowanie.
Po wakacjach i zabiegu chirurgicznym jest także Martin Vaculik. Słowakowi wyciągnięto blaszkę z kontuzjowanej w sezonie 2018 kostki. Dziś Martin może już jednak trenować, choć do pełnej dyspozycji powróci za kilkanaście dni. Vaculik trenować będzie w Bratysławie pod okiem Marosa Molnara - znanego na Słowacji trenera od przygotowania ogólnorozwojowego. Martin zimą odda się też swojej drugiej sportowej pasji - jeździe na rowerze.
Podobny cykl treningowy obrali pozostali nasi zawodnicy zagraniczni. Michael Jepsen Jensen w Danii będzie jeździł na rowerze, ale trenować będzie także na siłowni. W styczniu Duńczyk wybierze się natomiast na obóz z reprezentacją Danii. Antonio Lindback rozpoczął już treningi. Cztery razy w tygodniu spotyka się on z trenerem Johanem Personem na zajęciach ogólnorozwojowych. Szwed wkrótce wybierze się także w góry, gdzie prowadzi swoją szkółkę narciarską dla dzieci. Szwed jest znany z zamiłowania do narciarstwa i w rozmowie z FalubazTV przyznał, że tej zimy wybierze się na kilka dni na stok.
Indywidualnie do sezonu 2020 przygotowują się także Sebastian Niedźwiedź, Jonas Jeppesen, a także Jan Kvech. Każdy z nich ma zaplanowane treningi w swojej rodzinnej miejscowości.
Ambitnie do przygotowań podchodzi Norbert Krakowiak, który poza zajęciami ogólnorozwojowymi będzie się także spotykał z fizjoterapeutą i pracował m.in. nad równowagą oraz z psychologiem. Główny trening Norbert będzie odbywał pod okiem Przemysława Gnata, multimedalisty w ju jitsu.
Indywidualne treningi w grudniu rozpoczął także Mateusz Tonder. Tym razem do sezonu 2020 będzie się on przygotowywał z trenerami Pawłem Tomczakiem oraz Tadeuszem Dudą. W treningach Mateusza nie zabraknie więc elementów sztuk walki, jak boks czy zapasy. Dodatkowo Mateusz będzie trenował w terenie oraz na basenie.