Krajowi zawodnicy Falubazu intensywnie trenują przed sezonem 2017. Jedyni indywidualnie, inny w grupie. My zajrzeliśmy do żużlowców zagranicznych, którzy są w kadrze drużyny Marka Cieślaka.
Na początek sprawdzimy co słychać u Jasona Doyla. Australijczyk kilkanaście dni temu był w Zielonej Górze, gdzie spotkał się z kibicami i sponsorami klubu. Doyle jeszcze przed wizytą w Zielonej Górze przeszedł operację barku w klinice w Barcelonie. W grudniu ponownie pojawił się w Barcelonie, gdzie miał zaplanowaną wizytę kontrolną. Jason aktualnie przebywa w Wielkiej Brytanii, ale już w styczniu ponownie pojawi się w Zielonej Górze. Tym razem zabiegi rehabilitacyjne przejdzie w Centrum Medycyny Sportowej OLIMP, gdzie pracować będzie z zespołem doktora Roberta Zapotocznego. Australijczyk zapewnia, że będzie gotowy do jazdy na początku sezonu.
Treningi rozpoczął także Andriy Karpov. Żużlowiec przebywa aktualnie na Ukrainie, gdzie pięc dni w tygodniu biega, ćwiczy na siłowni, a kiedy tylko pozwala na to pogoda - wsiada na motocykl crossowy i jeździ po okolicznych terenach. W lutym Karpov, podobnie jak rok temu, weźmie udział w zimowym zgrupowaniu całej zielonogórskiej drużyny.
Na sam koniec zaglądamy do Jacoba Thorssella. Szwed także wznowił już treningi. Przygotwuję się do nowego sezonu podobnie jak w ubiegłych latach. Przede mną bardzi ważny rok, więc robię wszystko, aby moja była jak najwyższa od samego początku - przekonuje Jacob. Żużlowiec często odwiedza siłownię, gdzie biega na bieżni lub jeździ rowerem. Podobnie jak Andriy Karpov, Jacob również stara się utrzymywac kontakt z motocyklami. Na weekendy często jeździ więc na motocrossie. Nie jest wykluczone, że Szwed także weźmie udział w lutowym zgrupowaniu Falubazu.
