Czy były zawodnik Falubazu Zielona Góra, Piotr Świderski, miał swój wkład w świetny występ Piotra Protasiewicza w meczu z Betard Spartą Wrocław? Wszystko na to wskazuje. PePe w wywiadzie udzielonym Wojciechowi Koerberowi przyznał, że Świder już mu pomógł.
Piotr Świderski był obecny w Zielonej Górze na jednym z treningów przed meczem z Betard Spartą. Uważnie przyglądał się jeździe Piotra Protasiewicza, a w przerwach na kosmetykę toru, obaj długo rozmawiali.
Tworzyliśmy kiedyś jedną parę w Falubazie. Znamy się trochę, mieliśmy ostatnio możliwość nieco porozmawiać i Piotrek dużo mi pomógł. W pewnych kwestiach coś mi doradził. Na razie niczego jeszcze nie mamy uzgodnionego, ale chciałbym tę współpracę zacieśnić i kontynuować - przyznał PePe w rozmowie z Wojciechem Koerberem dla Tygodnika Żużlowego.
Piotr Świderski był zawodnikiem zielonogórskiej drużyny w sezonie 2007, kiedy to został wypożyczony do nas z WTS-u Wrocław.
Cała rozmowa z Piotrem Protasiewiczem:
fot. Gazeta Lubuska