Julian Wronecki to najmłodszy licencjonowany zawodnik naszej drużyny. W tym roku skończy 12 lat, a już pokazał, że jest sportowcem o wielkim sercu i ambicji.
Julian Wronecki urodził się 30 czerwca 2011 roku. Jest drobnym chłopcem, ale na torze wykazuje ogromną ambicję i chęć do jazdy. - Cała nasza rodzina jest związana ze sportami motorowymi. Syn od siódmego roku życia jeździ na crossie, co sprawia mu olbrzymią frajdę. Pewnego dnia szwagier zobaczył, jak świetnie Julek sobie radzi na crossie, jaką ma odwagę i zacięcie do tego, więc zaproponował, żeby spróbował jazdy na żużlu - opowiada ojciec chłopca - Tomasz.
Do szkółki Falubaz Junior Julek dołączył w sezonie 2021 i od początku był jednym z najlepiej radzących sobie na motocyklu żużlowym. Już rok później - we wrześniu 2022 roku - z sukcesem zdał egzamin na licencję na 125 ccm. - Zawsze jest obawa, jak skończy się wyścig. Ale kiedyś syn zapytał, czy pozwolę mu spełniać marzenia, więc mu pozwoliłam - dodaje mama Julka - Marta.
Młody zawodnik ma wielu przyjaciół i fanów, którzy bardzo mu kibicują w sportowym rozwoju. To sprawiło, że wygrał lokalny etap prestiżowego plebiscytu "Sportowy Talent Roku" i awansował do finału w Warszawie, gdzie także nie miał konkurencji.
Za zwycięstwo w plebiscycie Julek otrzymał piękną statuetkę i nagrodę pieniężną w wysokości kilku tysięcy złotych. Pieniądze podzielił między chorą na SMA Igę Czekalską oraz Huberta Kaźmierczaka, który walczy z nowotworem i jest jego szkolnym kolegą.
- Julek widział, że biorę udział w licytacji gadżetów dla Igi i zaproponował, że przeznaczy swoją nagrodę dla tej dziewczynki i dla Huberta, którego zna ze szkoły. To była jego decyzja i fantastyczny pomysł. Jesteśmy z niego ogromnie dumni - dodaje T. Wronecki.
- Taki od początku był mój plan. Cieszę się, że mogłem komuś pomóc - podsumował Julek.