Aktualności

Trzecie miejsce to dobra pozycja startowa

Martin Vaculik w Toruniu ponownie był najskuteczniejszym zawodnikiem naszej drużyny. Słowak w pięciu biegach zdobył 12 punktów i szczególnie w pierwszej części zawodów imponował prędkością.

Było to bardzo zacięte spotkanie, ale niestety je przegraliśmy. Musimy jednak pamiętać, że jechaliśmy bez jednego z naszych liderów, czyli Nickiego Pedersena, który w pierwszym biegu odniósł kontuzję. To miały wpływ na końcowy wynik, bo z Nickim byśmy to spotkanie wygrali. Kończymy rundę zasadniczą na trzecim miejscu i uważam, że jest to dobra pozycja wyjściowa przed walką o medale. Gospodarze lepiej znają swój tor i wiedzą jak on się zachowuje w trakcie zawodów. My początkowo byliśmy lepiej spasowani z tą nawierzchnią, ale w drugiej części mecz Get Well znalazł odpowiednie przełożenia i byli lepsi. Mieliśmy dziś trochę ostrej jazdy, ale to jest ekstraliga i tu się tak jeździ. To był fajny mecz, chociaż szkoda tych upadków bo to nigdy nie jest dobra rzecz - powiedział po meczu Vaculik.

W wyniki upadku w pierwszym biegu meczu nie kontynuował Nicki Pedersen, który został przetransportowany do szpitala. Brak Duńczyka w decydującej fazie jest sporym osłabieniem naszej drużyny.
Nicki to jest doświadczony zawodnik, który zawsze gwarantował dużą ilość punktów. Wierzymy w to, że Nicki szybko wróci do naszej drużyny i jeszcze w tym roku pomoże nam w walce o medale. My postaramy się zrobić wszystko, aby zastąpić Nickiego, ale to będzie bardzo trudne. To w końcu trzykrotny Mistrz Świata i bardzo dobry zawodnik - dodał Vaculik.