Kontrakt Falubazu z Michaelem Jepsenem Jensenem już teraz ocenić można jako dobry ruch. Duńczyk przez cały sezon był jednym z liderów naszej drużyny. On sam przyznaje, że w Zielonej Górze czuje się dobrze i jest zadowolony ze swoich wyników.
Jestem bardzo zadowolony z mojego sezonu, odbudowałem się i moja jazda na pewno stała się bardziej stabilna niż w poprzednich latach, co było moim głównym celem. Miałem kilka problemów, ale rozwiązaliśmy je po drodze. Teraz razem z moim teamem czekamy na pozostałe spotkania w tym roku i pozytywnie patrzymy w przyszłość - powiedział nam Michael.
Jepsen Jensen zwraca przede wszystkim uwagę na dobrą atmosferę w drużynie. Szczególnie miło wspomina wizytę na Kalinowych Polach, gdzie cały zespół grał w golfa.
Dobra atmosfera w drużynie jest bardzo ważna. Można to osiągnąć na różne sposoby. Falubaz wyróżnia się, bo organizuje wiele ciekawych spotkań, na początku sezonu był obóz i „60 godzin z Falubazem”, w tym niezapomniany kabaret, a teraz gra w golfa. Zostaliśmy bardzo dobrze przyjęci, nasi nauczyciele gry okazali nam dużo cierpliwości i dali czas, by się zaznajomić z tym sportem. To była dla mnie świetna zabawa - przyznał Duńczyk.