Aktualni Wicemistrzowie Polski po trzech rundach PGE Ekstraligi zajmują piąte miejsce tabeli. Na koncie mają jedno zwycięstwo, odniesione nad Motorem Lublin w pierwszej rundzie rozgrywek. Dwa kolejne spotkania wyjazdowe zakończyły się wysokimi porażkami w Lesznie oraz Częstochowie. W najbliższą niedzielę ekipa Dariusza Śledzia będzie chciała przerwać złą passę i wrócić na zwycięską ścieżkę.
Betard Sparta Wrocław efektownie rozpoczęła ligowe ściganie. 12 czerwca na własnym torze odniosła pewne zwycięstwo w pojedynku z Motorem Lublin. 20-punktowa przewaga była efektem świetnego występu Maksyma Drabika i Gleba Czugunova, którzy zdobyli po 12 punktów. Nastroje w zespole Sparty popsuły się jednak po dwóch kolejnych spotkaniach. Oba przegrane 53:37, oba z kontrkandydatami do medali w sezonie 2020. Fatalnie w tych dwóch pojedynkach zaprezentowali się Max Fricke i Dan Bewley, którzy nie zdobyli żadnego punktu! Postawa tej dwójki zagranicznych zawodników jest obecnie największym problemem wrocławskiej drużyny. O ile czwórka Janowski-Woffinden-Drabik-Czugunov jadą na zadowalającym poziomie, tak pozostali zawodnicy mocno od nich odstają.
Z pomocą wrocławskiej Sparcie ma przybyć Chris Holder. Australijczyk został zakontraktowany jako pierwszoligowy gość i być może już w niedzielnym meczu z RM Solar Falubazu Zielona Góra zadebiutuje w nowej drużynie w sezonie 2020.
Betard Sparta Wrocław w PGE Ekstralidze 2020:
I runda Betard Sparta Wrocław - Motor Lublin 55:35
II runda FOGO Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław 53:37
III runda Eltrox Włókniarz Częstochowa - Betard Sparta Wrocław 53:37
Zawodnik | Pkt. | Biegi | Średnia/bieg |
Maciej Janowski | 33+2 | 17 | 2,059 |
Gleb Czugunov | 32+1 | 17 | 1,941 |
Tai Woffnden | 28+2 | 17 | 1,756 |
Maksym Drabik | 26+3 | 17 | 1,706 |
Przemysław Liszka | 4+2 | 7 | 0,857 |
Max Fricke | 5+1 | 8 | 0,750 |
Daniel Bewley | 1+1 | 7 | 0,286 |
fot. Wojciech Tarchalski/facebook.com/wtssparta/