Prezes ZKŻ SSA Adam Goliński nie krył zadowolenia po piątkowym zwycięstwie w Grudziądzu. Stelmet Falubaz zdobył trzy ligowe punkty i zapewnił sobie miejsce w fazie play-off i wrześniową jazdę o medale.
Udało się. Mamy silnych zawodników i ten wynik nie jest dla mnie zaskoczeniem. Przed meczem powiedziałem, że przyjechaliśmy do Grudziądza powalczyć o wygraną i tak też się stało. Szkoda nerwowości pod startem u Piotra i Nickiego. Gdyby nie ich dwa wykluczenia to wygralibyśmy jeszcze wyżej. Zdecydowanie cieszymy się. Tak jak mecz z Lesznem w Zielonej Górze skomplikował naszą sytuację, tak wygrana w Grudziądzu daje nam więcej luzu i spokoju - przyznał Adam Goliński.
Prezes Goliński w trakcie spotkania przebywał w parku maszyn, gdzie pomimo dużej stawki pojedynku, panowała spokojna atmosfera.
W zespole cały czas było spokojnie. Przed biegami nominowanymi faktycznie było bardzo ciasno w punktacji i na kogoś trzeba było postawić. Patryk i Piotr jechali dobre zawody, mieli równą ilość punktów i trudno było wskazać tego lepszego. Miejsce było jednak tylko jedno i na kogoś musiało paść - dodał włodarz zielonogórskiego klubu.
Kolejne ligowe emocje już w niedzielę. Do Zielonej Góry przyjeżdża Betard Sparta Wrocław, a mecz będzie przedsmakiem półfinałowych emocji w PGE Ekstralidze.
Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców. Na meczu derbowym mieliśmy komplet na trybunach i fajnie by było, gdyby w niedzielę było tak samo. Głośny doping jest dla chłopaków bardzo ważny, oni to pod kaskami słyszą i dodatkowo się mobilizują - dodał Goliński.
Wszyscy na Falubaz! Kup bilet na mecz Stelmet Falubaz Zielona Góra - Betard Sparta Wrocław już teraz