Aktualności

Z kim w półfinale? Kluczowy mecz we Wrocławiu

W najbliższą niedzielę ostatnia runda fazu zasadniczej PGE Ekstraligi. Około godziny 21:00 powinniśmy więc poznać półfinałowe pary w fazie play-off. Na dziś możliwości jest wiele.

Aktualnie w tabeli prowadzi wrocławska Sparta (25 pkt.). Falubaz jest na drugim miejscu (22 pkt.), na trzecim Stal Gorzów (20 pkt.), a czwarta jest Unia Leszno (20 pkt.). Sytuacja ta zmieni się jednak po ostatecznej decyzji ws. Grigorija Laguty i odjęciu punktów rybnickiej drużynie. Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to jeszcze w tym tygodniu Stal Gorzów otrzyma dodatkowe 2 punkty.

Niedzielne mecze z udziałem drużyn z pierwszej czwórki:
Sparta Wrocław - Falubaz Zielona Gora (w pierwszym meczu 48:42 dla Falubazu)
Stal Gorzów - Włókniarz Częstochowa (w pierwszym meczu 46:44 dla Włókniarza)
Unia Leszno - ROW Rybnik (w pierwszym meczu 46:44 dla Unii) 

Stal i Unia będą zdecydowanymi faworytami swoich spotkań i zakładamy, że wygrają swoje mecze zdobywając też punkt bonusowy.

W przypadku trzech zwycięstw gospodarzy ze 3 punkty fazę zasadniczą na pierwszym miejscu skończy Sparta. Druga będzie Stal, trzecia Unia, a Falubaz czwarty. W półfinale zmierzymy się więc z wrocławianami (pierwszy mecz już 3 września w Zielonej Górze). Taka sama sytuacja będzie miała miejsce, jeśli z Wrocławia wywieziemy punkt bonusowy. W tym przypadku wspólnie z Unią Leszno będziemy mieć po 23 punkty, ale w bezpośrednim pojedynku lepsza jest Unia.

Zwycięstwo Falubazu we Wrocławiu spowoduje, że rundę zasadniczą zakończymy na pierwszym miejscu w tabeli. W półfinale pojedziemy wtedy z Unią Leszno, która będzie mieć ze Stalą po 23 punkty, ale w bezpośredni pojedynku lepsi byli gorzowianie.

Co w przypadku remisu we Wrocławiu? Falubaz zainkasuje dwa punkty. To da nam trzecie miejsce przed play-offami i derby w półfinale! Sparta o finał pojedzie natomiast z Unią Leszno.

Istnieje jest jeden scenariusz. PGE Ekstraliga nie odejmie rybnickiej drużynie punktów za mecz ze Stalą. Gorzowianie po zwycięstwie nad Włókniarzem będą więc mieć 23 oczka. W tej sytuacji porażka we Wrocławiu zrzuci nas na czwarte miejsce i oznaczać będzie półfinału ze Spartą. Remis da nam drugie miejsce w tabeli i derby w półfinale. Przy zwycięstwie kończymy fazę zasadniczą na pierwszym miejscu w tabeli i półfinały jedziemy z Unią Leszno.

Warto też zaznaczyć, że jeśli Stal nie otrzyma dwóch punktów za mecz z ROW-em, a trzy oczka dostanie Włókniarz (po meczu z częstochowianami dopingową wpadkę zaliczył Grigorij Łaguta) do półfinałów awansować może właśnie drużyna spod Jasnej Góry. Wystarczyć jej będzie zwycięstwo za trzy punkty w Gorzowie. Przyznać trzeba jednak, że to rozwiązanie jest zdecydowanie najmniej prawdopodobne.

Niedzielny mecz we Wrocławiu będzie więc kluczowy dla końcowych rozstrzygnięć i układu półfinałowych par. Pierwsze miejsce w tabeli daje bowiem komfort rozgrywania rewanżowych spotkań na własnym torze, oraz teoretycznie słabszego rywala w półfinale.