Martin Vaculik zakończył cykl Grand Prix 2019 na piątym miejscu. To najlepszy wynik w karierze Słowaka. Martin długo utrzymywał szanse na medal w cyklu, ale ostatecznie zabrakło mu lepszej skuteczności w drugiej części sezonu.
Piąte miejsce na świecie to brzmi dobrze. Jestem z tego powodu szczęśliwy i doceniam to. Jednak jestem typem żużlowca, który chce być w Grand Prix i walczyć o tytuł Mistrza Świata. Kiedy rok temu o tym mówiłem, byłem zupełnie poważny. Ten cel się nie zmienia i dotyczy również przyszłego roku. W tym roku nie byłem wystarczająco dobry. Zdobyliśmy jednak kolejne doświadczenia i wiemy co zrobić, aby za rok być jeszcze lepszym. Będziemy nad tym pracować. Nie chcę dokładnie mówić co zrobię lub co zmienię. Wiem jednak, że to może być dla mnie lepszy rok. Bartkowi serdecznie gratuluję. W 100 procentach zasłużył na złoto. Aktualnie jest najlepszym zawodnikiem na świecie. To wielki talent i bardzo się cieszę z jego sukcesu. Gratuluję także Leonowi oraz Emilowi, którzy także stanęli na podium. To również świetni zawodnicy - powiedział Martin w rozmowie z portalem speedwaygp.com
