Marwis.pl Falubaz Zielona Góra przegrał 101. Derby Ziemi Lubuskiej 40:50. Drużynie gospodarzy nie udało się obronić dziesięciopunktowej przewagi, którą wypracowali po pięciu wyścigach. W drugiej części spotkania zdecydowanie skuteczniejsi byli gorzowianie.
Trener Marwis.pl Falubazu Zielona Góra Piotr Żyto: U24 i młodzieżowcy zrobili dziś bardzo dużo, pojechali z zębem. Oczywiście, niezastąpiony był Patryk Dudek. Dobry występ w debiucie zanotował też Jan Kvech.
Junior Nile Tufft (4 pkt.): Od początku zawodów czułem się dobrze, jechałem bez stresu i chyba zadziałało szczęście debiutanta. Ciężko opisać, co czułem jadąc w tak ważnym i ciekawym meczu jak Derby Ziemi Lubuskiej. Spełniałem swoje marzenie.
Max Fircke (7 pkt.): Wszędzie, gdzie się pojawiam, chcę stawać się lepszym zawodnikiem. Zostałem bardzo dobrze przyjęty w Zielonej Górze i za to dziękuję.
Mateusz Tonder: Ręka jest już w pełnej gotowości, ale muszę jeszcze trochę pojeździć, by być gotowym do ligowych zmagań. Głód jazdy w lidze czuję ogromny, na każdym meczu jestem, pomagam kolegom i trzymam za nich kciuki.
Moje Bermudy Stal Gorzów
Martin Vaculik (7 + 3 pkt.): Jesteśmy profesjonalnymi sportowcami, dlatego chłodna głowa i skupienie są najważniejsze. Oczekiwałem w tym meczu wielkiej determinacji, walki o każdy punkt i tak też się stało.
Anders Thomsen (12 pkt): Zmiany po pierwszym nie były zbyt duże. Byłem zły na siebie za ten nieudany wyścig, ale podbudowałem się i potem nie popełniałem już błędów. Odzyskaliśmy odpowiednie ustawienia, co przyczyniło się do skuteczniejszej jazdy. Pokazaliśmy, że jesteśmy bardzo silną drużyną.