Henryk Ciorga ur. 4. stycznia 1937, zm. 2. lutego 1983. Był jednym z pierwszych zawodników Falubazu. Barwy KSF reprezentował w latach 1957-69. Z początku był zawodnikiem sekcji rajdowej LPŻ a później, gdy w Zielonej Górze po kilkuletniej przerwie reaktywowano speedway, przeszedł do sekcji żużlowej. 19.06.1958 w Zielonej Górze odbyły się pierwsze międzynarodowe zawody żużlowe, między czechosłowacką drużyną Ruda Hvezda a Polonią Bydgoszcz, w której gościnnie wystąpił Ciorga. Polonia zwyciężyła 38:30. Kolejnym międzynarodowym wydarzeniem w naszym mieście był przyjazd zawodników z Wiednia (1960r.) z którymi zielonogórska drużyna wygrała 45:32. Ciorga zdobył wówczas 8 punktów.
W roku 1961 nastąpiło przekazanie sekcji do Lubuskiej Fabryki Zgrzeblarek Bawełnianych. W sezonie tym Zgrzeblarki uplasowały się na przedostatniej pozycji w drugiej lidze. Dokumentacja z tego okresu jest bardzo niekompletna, wiadomo jednak, że Ciorga zdobywał mniej więcej 5 punktów w meczu, najlepszy wynik notując w pierwszym spotkaniu sezonu z późniejszym mistrzem drugiej ligi – Stalą Gorzów – zdobywając 13 pkt..
Rok później brał udział w turnieju o Srebrny Kask, który w tamtym czasie był cyklem siedmiu mniejszych turniejów, a klasyfikacja końcowa oparta była na sumowaniu wyników. Ciorga wziął udział tylko w jednym turnieju w Gnieźnie gromadząc 9 punktów i w końcowym rozrachunku zajął 18. lokatę.
W roku 1963 zapadła decyzja o rozgrywaniu jednego sezonu w dwa lata. W pierwszym roku zielonogórska drużyna uplasowała się na drugim miejscu, a w drugim – na miejscu trzecim, a w podsumowaniu było to miejsce pierwsze i tym sposobem w roku 1964 Zgrzeblarki zanotowały awans do pierwszej ligi a Henryk przyczynił się do tego sukcesu notując średnio ponad 8 punktów w meczu.
Dwa kolejne lata nie były już tak udane, i po kolejnym „długim” sezonie, w roku 1966, nasz zespół spadł z powrotem do drugiej ligi. Według zapisów Ciorga wystartował wówczas w 11 spotkaniach zdobywając łącznie 59 punktów, co daje średnią meczową 5,36.
Największym sukcesem indywidualnym tego zawodnika był awans do finału IMP ‘68. Był to pierwszy zawodnik w historii naszego klubu, któremu udało się to osiągnąć. Niestety, po zajęciu 3. miejsca w ćwierćfinale w Zielonej Górze (3, 2, 3, 3, 2) i 7. pozycji w półfinale we Wrocławiu (3, 2, 1, 1, 2), w finale rozegranym w Rybniku zajął ostatnie miejsce (w, 0, 1, 0, 0). Jednak sam udział w finale był ogromnym sukcesem, przede wszystkim ze względu na poważne problemy Klubu, który nie miał pieniędzy, a zawodnicy – sprzętu.
Ostatni sezon Henryka to rok 1969, w którym osiągnął średnią biegową na poziomie 1,50. Brak jest danych na temat ilości meczów i biegów z Jego udziałem. W roku 1970 zakończył karierę żużlową.